Śląskie. Pieniądze, papierosy, alkohol. Nakradli w Tychach na 30 tysięcy

Tyscy policjanci zatrzymali trzech włamywaczy, którzy dokonywali licznych kradzieży z włamaniem na terenie miasta. Za popełnione przestępstwa grozi im kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.

Praca policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu w Tychach doprowadziła do zatrzymania trzech osób odpowiedzialnych za kradzieże z włamaniem, do których dochodziło na terenie miasta w ciągu niespełna dwóch ostatnich miesięcy.

- Łupem włamywaczy padły między innymi pieniądze, artykułu alkoholowe i tytoniowe, a łączna kwota strat sięga prawie 30 tysięcy złotych – poinformowała w czwartek śląska policja.

22-latek, który był już wcześniej karany za podobne czyny, został tymczasowo aresztowany. Wobec jego wspólników w wieku 26 i 29 lat prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.

- Sprawa ma charakter rozwojowy, niewykluczone, że sprawcy mogli działać na terenie innych miast garnizonu śląskiego – przekazują służby prasowe śląskiej policji.

O dalszym losie mężczyzn zadecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do lat 10.

W poprzednim tygodniu tyscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o usiłowanie zabójstwa 44-letniego mieszkańca Tychów. Do próby morderstwa doszło w nocy, 7 kwietnia. 38-latek wpadł w ręce stróżów prawa po kilku godzinach poszukiwań. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Grozi mu dożywocie.