Śląskie. Lewy towar w tyskim butiku. Ponad 16 tysięcy nielegalnych papierosów
Policja w Tychach zatrzymała 60-letniego mężczyznę, od którego przejęła papierosy bez polskich znaków akcyzy. Straty budżetu państwa oszacowano na ponad 15 tysięcy złotych.
Za tego rodzaju przestępstwo kodeks karny skarbowy przewiduje karę do 3 lat więzienia.
Policjanci z Tychów zwalczający przestępczość gospodarczą zatrzymali 60-latka, który według ich wcześniejszych ustaleń, mógł posiadać oraz sprzedawać wyroby tytoniowe bez polskich znaków akcyzy.
- Okazało się, że stróże prawa mieli rację. Policjanci znaleźli nielegalny towar w kartonach w jednym z tyskich butików. Łącznie stróże prawa znaleźli ponad 16 tysięcy "lewych" papierosów, które miały trafić do sprzedaży – informują służby prasowe śląskiej policji.
Straty budżetu państwa z tytułu niezapłaconej akcyzy wstępnie oszacowano na ponad 15 tysięcy złotych. Za to przestępstwo kodeks karny skarbowy przewiduje karę do 3 lat więzienia oraz dotkliwe kary finansowe.
Śląskie. 20 tysięcy papierosów bez akcyzy. Podejrzenie z nielegalnych fabryk
W lutym policjanci zatrzymali 63-letniego mieszkańca Mikołowa, który wprowadzał do obrotu na terenie Rudy Śląskiej papierosy i tytoń bez polskich znaków akcyzy.
- W jego samochodzie i mieszkaniu zabezpieczyli 20 400 sztuk papierosów i ponad 5 kg tytoniu bez polskich znaków akcyzy, które mężczyzna wprowadzał do obrotu na terenie Rudy Śląskiej – poinformowała śląska policja.