Henryk Grymel powiedział, że celem protestu jest zamanifestowanie rządowi, że kolejarze - podobnie jak górnicy - mają problemy. Przedstawiciel kolejarskiej "Solidarności" dodał, że symboliczne zablokowanie ruchu na pół godziny ma pokazać, że kolejarze są w jednej drużynie z górnikami.
Pasażerowie, którzy będą przejeżdżać w tym czasie przez Katowice, powinni liczyć się opóźnieniami pociągów.