"Chciałem uprzedzić prezydenta Trumpa". Sikorski o Putinie

Radosław Sikorski rozmawiał z nowym sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Szef polskiego MSZ zdradził, że tematem rozmowy była m.in. wojna w Ukrainie i "twarde ultimatum", które Donald Trump postawił Władimirowi Putinowi.

Radosław Sikorski
Radosław Sikorski
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto
Mateusz Czmiel

Jak poinformował Sikorski, do rozmowy z Rubio doszło na marginesie światowego Forum w Davos.

Sikorski rozmawiał z człowiekiem Trumpa

- Na jego prośbę, ale oczywiście moja inicjatywa, żeby mu pogratulować objęcia stanowiska także jednomyślnego zatwierdzenia na stanowisko. I to była dobra strategiczna rozmowa dwóch sojuszniczych krajów, nie tylko o stosunkach dwustronnych, nie tylko o wojnie w Ukrainie, ale także o sytuacji globalnej od Iranu po Kubę - powiedział Sikorski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Los Ukrainy w rękach USA i Rosji? "Zełenski przestaje się liczyć"

Szef MSZ dodał, że umówił się z Rubio na spotkanie w przyszłym miesiącu, a być może sekretarz stanu USA w tym roku odwiedzi Polskę.

- Jest to dowód na to, że Stany Zjednoczone stawiają Polskę za wzór jako sojusznika. Podziękowałem też sekretarzowi stanu za wczorajsze oświadczenie prezydenta Trumpa o tym, że to Putin musi zakończyć tę wojnę i że Stany Zjednoczone dają mu szansę na zakończenie jej szybko i z mniejszym bólem - dodał szef MSZ.

Sikorski, pytany o wojnę w Ukrainie odpowiedział, że "chciałby uprzedzić Trumpa, że to już jest inny Putin niż z tym, który miał do czynienia ze swojej pierwszej kadencji".

- To jest Putin, który rozpoczął pełnoskalową wojnę w Europie i który jest winien morderstw, zbrodni wojennych i jest oskarżonym o zbrodnie przed Trybunałem w Hadze za proceder kradzenia i zmieniania tożsamości ukraińskim dzieciom - wymienił szef polskiej dyplomacji.

Sikorski potwierdził, że podczas rozmowy z Rubio uzgodnił, że "Ukraina potrzebuje pokoju, a nie tylko zawieszenia broni". - Potrzebuje stabilnych warunków do rozwoju, do wypełnienia swojej drogi, do instytucji transatlantyckich - podkreślił.

Sikorski o wpisie Trumpa: twarde ultimatum

W środę Donald Trump wezwał prezydenta Rosji Władimira Putina do zakończenia wojny w Ukrainie. Zagroził, że jeśli porozumienie nie zostanie szybko osiągnięte, to nie będzie miał innego wyboru, "jak nałożyć wysokie podatki, cła i sankcje na wszystko, co Rosja sprzedaje do Stanów Zjednoczonych oraz do innych krajów współpracujących".

Sikorski odnosząc się do tego, stwierdził, że to oświadczenie prezydenta Trumpa jest bardzo ważne, bo "oznacza jasność intelektualną co do tego, kto jest winien tej wojnie i na kogo trzeba nacisnąć, żeby ona się skończyła". - No i jest też, muszę powiedzieć, dość twardym ultimatum wobec Władimira Putina - dodał.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (131)