PolskaSędzia Juszczyszyn stawił się do pracy wbrew Nawackiemu

Sędzia Juszczyszyn stawił się do pracy wbrew Nawackiemu

Sędzia Paweł Juszczyszyn, po tym jak bydgoski Sąd Rejonowy zdecydował o przywróceniu go do orzekania, w poniedziałek stawił się do pracy w Sądzie Rejonowym w Olsztynie. Prezes olsztyńskiego sądu zapowiada jednak, że nie dopuści go do wykonywania obowiązków.

Sędzia Juszczyszyn stawił się do pracy
Sędzia Juszczyszyn stawił się do pracy
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Maciej Zubel

Olsztyński sędzia Paweł Juszczyszyn został prawomocnie zawieszony w czynnościach przez Izbę Dyscyplinarną SN w lutym ub.r. w związku z prowadzonym wobec niego postępowaniem dyscyplinarnym.

- Sąd Rejonowy w Bydgoszczy nakazał natychmiastowe przywrócenie mnie do służby, w tym do orzekania. Także dzisiaj stawiłem się ponownie w moim macierzystym Sądzie Rejonowym w Olsztynie celem podjęcia moich obowiązków służbowych. Postanowienie Sądu Rejonowego w Bydgoszczy jest skuteczne i wykonalne z chwilą jego wydania - mówił Juszczszyn przed wejściem do olsztyńskiego sądu.

Dodał, że jeśli prezes Maciej Nawacki nie dopuści go do orzekania, to będzie to "jawne łamanie prawa". Zaznaczył też, że wyrok bydgoskiego sądu oznacza, że nie ma do tego żadnych podstaw, a jeśli Nawacki do wyroku się nie dostosuje, to może mu grozić grzywna lub nawet areszt

Nawacki nie zgadza się na powrót Juszczyszyna

Sędzia Maciej Nawacki konsekwentnie jednak powtarza, że nie zgodzi się na powrót Juszczyszyna do pracy w olsztyńskim sądzie. Zapowiedział też, że wystąpi do Sądu Najwyższego o rozstrzygnięcie powstałego w tej sprawie - jego zdaniem - sporu kompetencyjnego między dwoma organami.

- Nie jestem od tego, by rozstrzygać, który sąd ma racje - oświadczył.

Sędzia Juszczyszyn został odsunięty od orzekania w związku z rozpatrywaną przez niego apelacją w sprawie cywilnej. Uznał on wówczas za konieczne rozstrzygnięcie, czy sędzia nominowany przez obecną KRS był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji. W wydanym postanowieniu nakazał Kancelarii Sejmu przedstawienie m.in. list poparcia kandydatów do KRS.

Przeczytaj także:

Źródło: TVN24/PAP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (457)