Trwa ładowanie...
07-07-2010 08:51

Schetyna: źle się czuję w jednej partii z Palikotem

Europoseł PO Filip Kaczmarek poinformował, że złożył w sądzie koleżeńskim wniosek o wykluczenie Janusza Palikota z PO. Wniosek dotyczy m.in. wypowiedzi Palikota o konieczności zbadania, czy prezydent Lech Kaczyński nie był pod wpływem alkoholu, gdy wchodził na pokład samolotu, który rozbił się pod Smoleńskiem. Szef klubu PO Grzegorz Schetyna pytany, czy dobrze się czuje z Palikotem w jednej partii, odpowiedział: nie.

Schetyna: źle się czuję w jednej partii z PalikotemŹródło: WP.PL
d1v08uz
d1v08uz

- Ostatnie wypowiedzi Janusza Palikota są nieetyczne i hańbiące - ocenił Kaczmarek. Pytany czy liczy na to, że Palikot naprawdę zostanie wyrzucony z PO, Kaczmarek odpowiedział: "nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka".

Przewodniczący Krajowego Sądu Koleżeńskiego Wiktor Tyburski, powiedział że kiedy tylko dostanie wniosek, podejmie decyzję o terminie jego rozpatrzenia. Sąd zajmie się wnioskiem najwcześniej 10 dni od wysłania zainteresowanym stronom zawiadomienia o rozprawie. Oznacza to, że sąd na pewno nie zadecyduje o przyszłości Palikota w tym tygodniu. Tyburski podkreślił też, że w związku z wakacjami, sąd może mieć problem ze skompletowaniem trzyosobowego składu orzekającego, który rozpatrzy wniosek.

Na konferencji prasowej w Lublinie Palikot powiedział, że "trzeba wyraźnie przypomnieć, że najbardziej prawdopodobną hipotezą dotyczącą tragedii smoleńskiej jest hipoteza współwiny Lecha Kaczyńskiego za tę tragedię".Jego zdaniem należy w tej sprawie szukać odpowiedzi na szereg pytań: Czy zostały pobrane próbki krwi z ciała Lecha Kaczyńskiego? Czy w dniu katastrofy prezydent znajdował się pod wpływem alkoholu? Dlaczego Lech Kaczyński spóźnił się o 25 minut na samolot? O czym rozmawiali z Jarosławem Kaczyńskim przed katastrofą? Dlaczego Jarosław Kaczyński w Smoleńsku nie zidentyfikował ciała Marii Kaczyńskiej? Czy nie było presji na pilota, by lądować w złych warunkach atmosferycznych?

To właśnie wypowiedź Palikota o tym, że należy sprawdzić, czy Lech Kaczyński w dniu katastrofy nie był pod wpływem alkoholu najbardziej zbulwersowała Kaczmarka.

d1v08uz

W rozmowie z TVN24 Palikot powiedział, że "to głupota, bezmyślność, brak procedur, pycha i ego Lecha Kaczyńskiego i jego obozu politycznego doprowadziły do tego, że wielu uczciwych ludzi zginęło w tej tragedii". - Nie możemy się zgodzić na ten cyrk, gdzie człowieka winnego po prostu śmierci wielu ludzi robi się bohaterem i męczennikiem jakiegoś obozu politycznego - mówił. Podkreślił też, że Lech Kaczyński jest moralnie odpowiedzialny za katastrofę. - Bez wątpienia Lech Kaczyński ma krew na rękach, tych ludzi, którzy zginęli w Smoleńsku - mówił szef lubelskiej PO.

Szef klubu PO Grzegorz Schetyna pytany, czy dobrze się czuje z Palikotem w jednej partii, odpowiedział: "Nie". Dopytywany, czy Palikot straci stanowisko wiceszefa klubu, Schetyna mówił: na razie jesteśmy przed decyzją o wyborze marszałka. - Jeżeli ten wybór będzie skuteczny, wtedy będzie pytanie o nowe władze klubu. Dobrym obyczajem w PO jest, że w takiej sytuacji całe prezydium klubu podaje się do dymisji, oddaje się do dyspozycji. Wtedy będą nowe wybory - powiedział. Jak dodał, pozostawia nowym władzom klubu sprawę funkcjonowania w klubie Palikota. Pytany czy uważa, że Palikot będzie wybrany, powiedział, że nie spodziewa się, żeby tak się stało.

Po posiedzeniu klubu PO Schetyna poinformował dziennikarzy, że senator Marek Trzciński złożył wniosek o odwołanie Palikota z prezydium klubu. - Palikot w prezydium reprezentuje wszystkich parlamentarzystów PO. Powinien się wypowiadać na swój rachunek, a nie parlamentarzystów PO - powiedział Trzciński.

Członek Platformy może być ukarany za nieprzestrzeganie postanowień statutu, niestosowanie się do uchwał władz partii, postępowanie w sposób sprzeczny z jej programem, za dopuszczenie się czynów "nieetycznych lub hańbiących" i inne działanie na szkodę Platformy. Karami wymierzanymi przez sądy koleżeńskie są upomnienie, nagana, zawieszenie w prawach członka na okres od 6 miesięcy do 2 lat oraz wykluczenie z PO.

d1v08uz

Palikot kilkakrotnie był już karany upomnieniem, dostawał też nagany - m.in. za wywiad dla dziennika "Polska", w którym nazwał o. Tadeusza Rydzyka szatanem oraz oskarżył go o kradzież pieniędzy i sianie nienawiści.

Za wypowiedź pod adresem byłej minister rozwoju regionalnego Grażyny Gęsickiej, został usunięty ze stanowiska szefa komisji Przyjazne Państwo. Odnosząc się do zarzutów Gęsickiej, że rząd nie wykorzystuje unijnych dotacji, Palikot powiedział: "Przykro mi, że prostytucja w polityce sięga nawet pani minister Gęsickiej. Nie myślałem nigdy, że ona się tak prostytuuje".

Za te słowa Gęsicką przeprosił premier Donald Tusk, który ocenił, że Palikot "przekroczył granice elementarnej przyzwoitości". Odwołany w styczniu 2009 r., w październiku tego samego roku Palikot ponownie został przewodniczącym komisji Przyjazne Państwo.

Niezależnie od decyzji Krajowego Sądu Koleżeńskiego Palikotowi będzie przysługiwało odwołanie od niej. Odwołanie to rozpatrzy również sąd partyjny.

d1v08uz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1v08uz
Więcej tematów