Amerykanie nadepnęli im na odcisk. Wściekłe oświadczenie Zacharowej

Resort dyplomacji Rosji wściekł się na publikację Departamentu Stanu USA, dotyczącą porywania ukraińskich dzieci przez agresorów. "Fejk w stylu Goebbelsa" - grzmi Maria Zacharowa.

Amerykanie nadepnęli im na odcisk. Wściekłe oświadczenie ZacharowejMaria Zacharowa wściekła na Biały Dom
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu Agency
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.

Centrum Globalnej Interakcji Departamentu USA opublikowało pod koniec sierpnia artykuł "Wojna Kremla przeciwko ukraińskim dzieciom". Autorzy opisują w nim proceder nielegalnej deportacji ukraińskich dzieci do Rosji - to właśnie w związku z tą sprawą Międzynarodowy Trybunał Karny ściga Władimira Putina oraz rosyjską rzeczniczkę praw dziecka Marię Lwową-Biełową.

"Coraz więcej dowodów wskazuje, że Rosja wykorzystuje przymusową relokację, reedukację, a w niektórych przypadkach adopcję ukraińskich dzieci, jako kluczowe elementy swoich ukierunkowanych wysiłków na rzecz zniszczenia ukraińskiej tożsamości, historii i kultury" - podkreślono w tekście.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wspólne ćwiczenia Rosji i Białorusi. Tony sprzętu blisko granicy z Polską

Zacharowa: fejk w stylu Goebbelsa

Resort dyplomacji Rosji ostro skrytykował tekst. "To zestaw absurdalnych oskarżeń pod adresem Rosji w sprawach dzieci. Używane są tam zwroty i wyrażenia 'przymusowa deportacja', 'filtracja', 'reedukacja' i tak dalej" - napisała rzeczniczka Maria Zachorwa.

Stwierdziła, że materiał to "fejk w stylu Goebbelsa". "Wypuszczają takie rzeczy dosłownie codziennie, ale ten się wyróżnia. Rozsyłają je do organizacji pozarządowych i struktur międzynarodowych, aby aby wzmocnić swoje stanowisko w sprawie dostaw broni (...) Żeby w jakiś sposób wybielić to, co robi cholerny Zełenski" - napisano.

Stwierdzono, że "zachodni i kijowscy propagandyści", w obliczu "braku prawdziwych dowodów na okrucieństwo rosyjskiego wojska", wymyślają "okropne materiały, szczerze kłamią i rozpowszechniają to jako materiał faktograficzny".

Zacharowa przekonuje, że Rosja "nigdy nie ukrywała swoich działań na rzecz ukraińskich dzieci", które trafiły na terytorium kraju. Stwierdziła, że informacje o nich przekazywane są stronie ukraińskiej i Międzynarodowego Komitetowi Czerwonego Krzyża. Oskarżyła także Departament Stanu USA o tworzenie materiałów na podstawie "chorych fantazji".

Czytaj więcej:

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Dramatyczne odkrycie. Zwłoki dwóch mężczyzn w samochodzie
Dramatyczne odkrycie. Zwłoki dwóch mężczyzn w samochodzie
Poseł KO chce "ściszyć" kościelne dzwony. "Gigantyczny problem"
Poseł KO chce "ściszyć" kościelne dzwony. "Gigantyczny problem"
Zmarł młody DJ. Trafił do szpitala w krytycznym stanie
Zmarł młody DJ. Trafił do szpitala w krytycznym stanie
Działo się w nocy. Decyzja Netanjahu. "Zawieszamy zwolnienie więźniów"
Działo się w nocy. Decyzja Netanjahu. "Zawieszamy zwolnienie więźniów"
Spotkanie z Trumpem w kuluarach. Tak przebiegła wizyta Dudy w Waszyngtonie
Spotkanie z Trumpem w kuluarach. Tak przebiegła wizyta Dudy w Waszyngtonie
Putin opublikował przesłanie. Mówi o "szybkich zmianach" i zwiększaniu zdolności bojowych
Putin opublikował przesłanie. Mówi o "szybkich zmianach" i zwiększaniu zdolności bojowych
Pogoda na niedzielę. Mogą przydać się parasole
Pogoda na niedzielę. Mogą przydać się parasole
Grecja pod śniegiem. Burza Coral daje się we znaki
Grecja pod śniegiem. Burza Coral daje się we znaki
Franciszek przygotował się wcześniej. Mówił o szczegółach dokumentu
Franciszek przygotował się wcześniej. Mówił o szczegółach dokumentu
Coroczne przemówienie Orbana. Wspomniał o Ukrainie
Coroczne przemówienie Orbana. Wspomniał o Ukrainie
Wojska USA w Polsce. Prezydent Duda o szczegółach
Wojska USA w Polsce. Prezydent Duda o szczegółach
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"