Putin w telewizji. Nagle zaczął rzucać oskarżeniami

Wojna w Ukrainie. Śledź najnowsze informacje w naszej RELACJI NA ŻYWO

Wiele informacji podawanych przez rosyjskie i białoruskie media lub przedstawicieli władzy tych reżimów to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.

Władimir Putin podczas wywiadu dla reżimowej telewizji z Rosji znów zrobił wycieczkę osobistą pod adresem Wołodymyra Zełenskiego.

- To czyni całą sytuację wysoce obrzydliwą, że etniczny Żyd tuszuje gloryfikację nazizmu i kryje tych, którzy w swoim czasie doprowadzili do Holokaustu w Ukrainie, czyli eksterminacji 1,5 miliona ludzi - mówił Putin w wywiadzie dla propagandowego kanału telewizyjnego VGTRK, a który cytuje niezależny portal Meduza.

Na tym nie koniec, bo dyktator z Moskwy powiedział też, że to "zachodni kuratorzy postawili etnicznego Żyda na czele współczesnej Ukrainy", aby "zatuszować antyludzką naturę" Ukrainy.

Putin wracając do okresu II wojny światowej, uznał również, że nazizm został "pokonany, ale nie został wykorzeniony". Absurdalnie wskazał przy tym znów na Ukrainę, ale i kraje bałtyckie.

"Już planuje przyszłoroczne obchody zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej - rosyjskiej wersji II wojny światowej, która dotyczy wyłącznie okresu od przystąpienia ZSRR do wojny" - zauważył z kolei doradca ukraińskiego resortu spraw wewnętrznych, Anton Geraszczenko zwracając uwagę na inny fragment kuriozalnego wywiadu dyktatora, ściganego za zbrodnie wojenne.

Jak przypomina serwis Ukraińska Prawda, to już kolejne słowa Putina o korzeniach rodzinnych Wołodymyra Zełenskiego.

W czerwcu dyktator z Kremla miał rzekomo powiedzieć do "swoich żydowskich przyjaciół", że "Zełenski nie jest Żydem, ale wstydem dla narodu żydowskiego". Naczelny Rabin Ukrainy Mosze Reuven Asman odpowiedział Putinowi, że ​​jest dumny z prezydenta Zełenskiego.

Czytaj też: Łukaszenka wydał zakaz. Białorusini zostają bez paszportów

Źródła: Meduza, Ukraińska Prawda, twitter.com