Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego
"Przed chwilą rozmawiałem telefonicznie z Prezydentem USA Donaldem Trumpem na temat wielokrotnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony" - napisał na platformie X Karol Nawrocki. "Dzisiejsze rozmowy potwierdziły jedność sojuszniczą" - podsumował polski prezydent.
Karol Nawrocki w środę po godz. 20 opublikował wpis w mediach społecznościowych, w którym poinformował o przeprowadzonej z prezydentem USA rozmowie.
"Przed chwilą rozmawiałem telefonicznie z Prezydentem USA Donaldem Trumpem na temat wielokrotnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony, do którego doszło dziś w nocy" - przekazał Nawrocki.
"Rozmowa wpisuje się w szereg konsultacji prowadzonych przeze mnie z naszymi sojusznikami" - dodał polski prezydent, podkreślając, że "dzisiejsze rozmowy potwierdziły jedność sojuszniczą".
Donald Trump rozmawiał z Karolem Nawrockim
O tym, że prezydent USA Donald Trump planuje jeszcze w środę przeprowadzić rozmowę z prezydentem Karolem Nawrockim, poinformowała PAP przedstawicielka Białego Domu. "Prezydent Trump i Biały Dom śledzą doniesienia z Polski. Prezydent Trump planuje porozmawiać z prezydentem Nawrockim jeszcze dziś" - podała urzędniczka.
O rozmowę Nawrockiego z Trumpem szef KPRP Zbigniew Bogucki pytany był przed godz. 19.30 na antenie Polsat News. - Kiedy wyjeżdżałem z Pałacu, ta rozmowa jeszcze się nie rozpoczęła, ale teraz mam informację, że ta rozmowa właśnie trwa - powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjskie drony nad Polską. "Mówiłem o tym od czasu Przewodowa"
Wcześniej, po godz. 17 polskiego czasu, Donald Trump opublikował enigmatyczny wpis na platformie Truth Social. "O co chodzi z naruszaniem przez Rosję przestrzeni powietrznej Polski? Zaczyna się" - brzmiała pierwsza reakcja ze strony prezydenta USA na wydarzenia, do których doszło w nocy z wtorku na środę.
W nocy polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez rosyjskie drony. W ocenie wojska był to "akt agresji" i "bezprecedensowe zdarzenie", które stworzyło realne zagrożenie dla bezpieczeństwa obywateli.
Premier Donald Tusk poinformował, że doszło do 19 przekroczeń przestrzeni powietrznej, a drony nadleciały również z kierunku Białorusi. Dodał, że w nocy pierwszy raz doszło do zestrzelenia rosyjskich dronów nad terytorium państwa NATO.
Czytaj też: