Niepokojący raport o rosyjskiej armii. "Zmniejszają przewagę"

Rosyjskie siły zbrojne "aktywnie uczą się" bardziej nowoczesnych strategii od wojsk ukraińskich, w rezultacie czego zmniejszają przewagę, którą Ukraina ma na polu walki - zwrócił uwagę brytyjski think-tank Royal United Services Institute (RUSI).

Ukraińska haubica D-20 na froncie
Ukraińska haubica D-20 na froncie
Źródło zdjęć: © FORUM | STRINGER / Reuters / Forum

Jako przykład wskazano na odchodzenie przez Rosję od strategii artyleryjskich opracowanych w czasie II wojny światowej. Doktryna ostrzału z czasów Związku Sowieckiego zakładała, że 720 pocisków jest potrzebnych, by umocnić pozycję bojową plutonu i według tego Rosja działała na początku inwazji.

Maksymalizacja celności. Rosja zmienia doktrynę

Jednak teraz Rosja odeszła od tych działań, bo uznano, że taka intensywność ostrzałów jest nie do utrzymania, gdyż brakuje do tego amunicji. Dodatkowo uznano, że nawet gdyby wojska rosyjskie dysponowały wystarczającą liczbą pocisków, to dostarczanie ich byłoby zbyt narażone na wykrycie i uderzenia przeciwnika, zaś ciągłe ataki ujawniły ukraińskim siłom lokalizację ich dział. Rosja zaczęła więc używać kombinacji pocisków naprowadzanych laserowo i dronów, aby atakować ukraińskich żołnierzy w bardziej precyzyjny sposób.

"Tendencja wydaje się zmierzać w kierunku maksymalizacji celności i zmniejszenia liczby pocisków niezbędnych do osiągnięcia pożądanego rezultatu, zamiast uciekania się do zasypywania ogniem. Jest to niepokojący trend, ponieważ z czasem prawdopodobnie znacznie ulepszy rosyjską artylerię" - napisano w raporcie RUSI.

Rosjanie uczą się do Ukraińców

Za niepokojące uznano też ulepszanie przez Rosję używanych przez nią dronów, np. przez poprawę ich nawigacji, ekonomiczności oraz redukcję hałasu, co utrudnia ich wykrycie. "W tym przypadku jasne jest, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej aktywnie uczą się od sił ukraińskich, zmniejszając w ten sposób zakres niektórych ukraińskich przewag" - wskazano.

Źródło: PAP/RUSI

Wybrane dla Ciebie