Raport ABW - szokujący czy nie?
Niczego szokującego nie zawierają informacje szefa ABW na temat zaobserwowanych działań lobbingowych - powiedział sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej Paweł Piskorski. Z kolei zastępca szefa klubu poselskiego LPR powiedział, że związek tych informacji z wnioskiem o odwołanie prezes NBP Leszka Balcerowicza jest ścisły. Nie chciał podać szegółów zasłaniając się tajemnicą państwową.
25.11.2003 | aktual.: 25.11.2003 13:40
PO nie podjęła jeszcze decyzji, czy poprzeć wniosek o utajnienie obrad nad informacją szefa ABW Andrzeja Barcikowskiego w sprawie lobbingu wokół niektórych ważnych przetargów i kontraktów - powiedział Piskorski. Nad wnioskiem Sejm ma głosować późnym wieczorem. Wniosek złożyły wspólnie Liga Polskich Rodzin, Samoobrona i Polskie Stronnictwo Ludowe.
W poniedziałek wieczorem Barcikowski spotkał się z Konwentem Seniorów i ostrzegł przed "niektórymi aspektami lobbingu" stosowanego przez firmy wykorzystujące do tego media. Piskorski podkreślił, że Barcikowski przedstawił informację Konwentowi i klub PO zna jej treść. "I krótko mówiąc, tam nie ma nic takiego, tak szokującego, co powodowałoby jakąś nadzwyczajną sytuacją" - ocenił.
Zdaniem polityka Platformy, przedstawiciele wszystkich klubów to wiedzą, więc - jak dodał - "jeśli ktoś uważa inaczej, to po prostu mija się z prawdą i raczej chce zrobić szopkę polityczną, a nie dociekać prawdy". "Jesteśmy całą sytuacją bardzo zdziwieni. Ataki na Leszka Balcerowicza przekraczają granice zdrowego rozsądku, a nawet pewnej kultury politycznej" - powiedział Piskorski.
Z kolei lider LPR Roman Giertych uważa, że posłowie powinni się zapoznać z informacją Barcikowskiego przed głosowaniem nad wnioskiem o uzupełnienie porządku obrad o rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie wezwania Leszka Balcerowicza do ustąpienia z funkcji prezesa NBP. Zaplanowane na wtorek rano głosowanie nad wnioskiem o uzupełnienie porządku obrad o projekt uchwały w sprawie Balcerowicza nie odbyło się.
Według Giertycha, związek między informacjami Barcikowskiego a uchwałą w sprawie ustąpienia Balcerowicza jest ścisły. "Nie mogę powiedzieć o szczegółach, ponieważ szef ABW zastrzegł, że informacje, które nam przekazuje, mają tajny charakter" - dodał. Pytany czy informacje przedstawione przez Barcikowskiego mają jakiś związek z Balcerowiczem, Giertych odparł jedynie: "nie mogę zaprzeczyć, ani potwierdzić".
Komentując wypowiedź Giertycha, Piskorski powiedział: "wzywalibyśmy LPR, aby się opamiętała, co do instrumentów, które stosuje. Bo kto mieczem wojuje, od miecza może zginąć".