Politycy w Rosji dostali SMS‑y. Putin ogłosi stan wojenny?
Członkowie Rady Federacji Rosyjskiej dostali SMS-y o zmianie porządku obrad - informuje niezależny rosyjski serwis Wiorstka. Powołuje się przy tym na swoich informatorów w Radzie. Sugerują, że skoro nie podano przyczyny przedłużenia obrad izby, może to oznaczać, że Władimir Putin chce wprowadzić stan wojenny na terenie kraju.
19.10.2022 | aktual.: 19.10.2022 11:59
Członkowie Rady Federacji otrzymali wiadomości o zmianie porządku środowych obrad - informuje niezależny rosyjski serwis Wiorstka. Posiedzenie ma zostać przedłużone. Zazwyczaj odbywa się w godzinach od 10 do 15, tym razem ma potrwać do godz. 17.
Informatorzy portalu dodają, że nie podano szczegółów, dotyczących powodu zmiany planu. Według nich, to sugeruje, że Władimir Putin może chcieć wprowadzić stan wojenny na terenie Rosji. Żeby to zrobić, potrzebuje zatwierdzenia decyzji przez izbę wyższą parlamentu. Inne sugestie, to możliwa rekonstrukcja rządu.
Jak dodaje serwis, po raz pierwszy od dawna nie odbyła się transmisja z posiedzenia niższej izby parlamentu, Dumy Państwowej. Nie wiadomo, o czym rozmawiano podczas obrad za zamkniętymi drzwiami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin zwołał Radę Bezpieczeństwa
Rosyjski dyktator na środę zwołał kolejne w tym miesiącu posiedzenie Rady Bezpieczeństwa. Jak podano w komunikacie, "planowane jest rozważenie kwestii związanych z neutralizacją zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego w sferze migracyjnej oraz uregulowanie procesów i interesów rozwoju społeczno-gospodarczego kraju i stabilności społeczno-politycznej".
Rzecznik rosyjskiego dyktatora przekazał, że wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew ma złożyć raport.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Źródło: Wiorstka, WP Wiadomości