Przeszukanie w klasztorze. Jest oświadczenie prokuratury
Prokuratura wydała komunikat ws. przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych w klasztorze w Lublinie. U zakonników szukali poszukiwanego ENA Marcina Romanowskiego.
Jak ustaliła Wirtualna Polska, Romanowski - zanim zaczął się ukrywać przed wymiarem sprawiedliwości - przebywał w szpitalu wojewódzkim w Lublinie. 19 grudnia jego adwokat poinformował, że ścigany polityk PiS zawnioskował o azyl polityczny na Węgrzech. Tego samego dnia, policjanci zrobili nalot na lubelski klasztor - najwyraźniej podejrzewali, że właśnie tam po wyjściu ze szpitala mógł ukrywać się podejrzany.
W wyniku przeszukania klasztoru dominikanów w Lublinie, zakon oczekuje wyjaśnień od odpowiedzialnych za tę decyzję. - Nie zgadzamy się na traktowanie nas jako narzędzia do prowadzenia sporów międzypartyjnych - oświadczył o. Szymon Popławski OP.
Prokuratura Krajowa wydała komunikat w tej sprawie.
"W dniu 9 grudnia 2024 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie wydał postanowienie o zastosowaniu wobec podejrzanego Marcina Romanowskiego tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy" - przekazuje w swoim komunikacie prokuratura.
"W realizacji powyższego postanowienia od 10 grudnia 2024 r. podejmowane były czynności zmierzające do zatrzymania podejrzanego i doprowadzenia go do aresztu śledczego. W tym celu funkcjonariusze Policji dokonali kontroli wszystkich znanych adresów, w których podejrzany mógł przebywać. Dokonano przeszukań mieszkań i innych nieruchomości w kilku różnych lokalizacjach. Czynności te dały wynik negatywny, miejsce pobytu podejrzanego było nieznane" - czytamy w komunikacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czego Polacy życzą politykom? "Bezczelni są"
Prokuratura dostała informację
Dalej prokuratura informuje, że "w dniu 18 grudnia 2024 r. do Prokuratury Krajowej wpłynęła informacja, iż poszukiwany Marcin Romanowski przebywa w Klasztorze Św. Stanisława OO. Dominikanów w Lublinie".
Z informacji tej wynikało, iż podejrzany miał być widziany w tym klasztorze "w ubiegłą niedzielę". Informacja dotyczyła konkretnej celi, w której miał przebywać Marcin Romanowski, oraz zawierała opis zmian w jego wyglądzie.
"Prokurator uznał, że powyższa informacja uzasadnia przypuszczenie (w rozumieniu art. 219 § 1 kpk), że Marcin Romanowski może znajdować się we wskazanych pomieszczeniach, dlatego też wydał postanowienie o zatrzymaniu podejrzanego i przeszukaniu pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych powyższego klasztoru" - czytamy w wyjaśnieniu.