Trwa ładowanie...

Prezes NIK zarabia 14 tysięcy miesięcznie. Chyba jednak znacznie więcej...

Ile faktycznie zarabia prezes Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski? Pytany przed warszawskim sądem o swoją pensję powiedział, że ok. 14 tys. zł brutto. Tymczasem, wliczając ubiegłoroczne nagrody wychodzi 7 tys. zł więcej czyli 21 tys. zł.

Prezes NIK zarabia 14 tysięcy miesięcznie. Chyba jednak znacznie więcej...Źródło: East News, fot: JAN GRACZYNSKI
d2dlrqk
d2dlrqk

Kwiatkowski stanął przed sądem z czterema zarzutami na koncie. Zdaniem prokuratury, przekroczył uprawnienia przy postępowaniach konkursowych na stanowiska dyrektora Delegatury NIK w Łodzi, wicedyrektora Delegatury NIK w Rzeszowie i wicedyrektora departamentu środowiska NIK. Materiał dowodowy opiera się głównie o nagrania z podsłuchanych rozmów telefonicznych Kwiatkowskiego z byłym już posłem Polskiego Stronnictwa Ludowego Janem Burym. Prezes NIK nie przyznaje się do zarzutów.

Na początku rozprawy, sędzia pytała Kwiatkowskiego m.in. o zarobki w Najwyższej Izbie Kontroli. Były minister sprawiedliwości powiedział, że jest to około 14 tys. zł brutto. Gdyby jednak wziąć pod lupę pensję prezesa NIK, to Kwiatkowski mija się z prawdą. Albo nie chciał do końca powiedzieć prawdy.

Wynagrodzenie jakie faktycznie przysługuje szefowi Izby to 14,8 tys. zł miesięcznie.Gdyby jednak doliczyć do tego nagrody, które Kwiatkowski przyznawał sam sobie ( formalnie w jego imieniu robił to dyrektor generalny), to już wysokość pensji byłaby znacznie okazalsza.

Zobacz także: Lichocka ws. przekazania nagrody na Caritas. "Zapowiedzieliśmy i dotrzymujemy słowa"

I tak: w 2015 roku urzędnik otrzymał 38 tys. zł dodatkowej rocznej premii. Rok później było to już 67,5 tys. zł nagród. Ale rekord padł w 2017 roku - 84,6 tys. zł nagrody rocznej. Jak łatwo policzyć, prezes NIK w ubiegłym roku, oprócz pensji na konto dostawał dodatkowe 7 tys. zł. A to już daje wynagrodzenie w wysokości 21,8 tys. zł.

Kwiatkowski podczas wtorkowej sprawy starał się być bardzo skrupulatny. Stawiał przecinki w swoich wypowiedziach, cytował przepisy prawa. W przypadku wynagrodzenia taki skrupulatny już nie był. Może nie chciał informować opinii publicznej, że de facto zarabia znacznie więcej...

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d2dlrqk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2dlrqk
Więcej tematów