Poważne zmiany w zarządzie PO. Dalsze w piątek

Stanisław Gawłowski został p.o. sekretarza generalnego PO - taka decyzję podjął zarząd Platformy. Jego zastępcami zostali: Tadeusz Zwiefka, Czesław Mroczek i Konrad Zaradny. Dalsze zmiany we władzach PO mają nastąpić w piątek. Będzie m.in. nowy skarbnik partii.

O decyzjach zarządu poinformował Gawłowski. Europoseł Tadeusz Zwiefka ma odpowiadać za kontakty z europarlamentem, b. wiceszef MON Czesław Mroczek - za kwestie bezpieczeństwa, a lider młodzieżówki Platformy Konrad Zaradny - za sprawy młodzieży.

- To jeszcze nie koniec kompletowania sekretariatu, bo tam jeszcze też pewnie będą dodatkowe osoby, ale to pewnie na następnym posiedzeniu zarządu - zaznaczył Gawłowski.

Dalsze zmiany w Platformie mają nastąpić na piątkowym posiedzeniu Rady Krajowej partii, która po raz pierwszy będzie obradować pod przewodnictwem Grzegorza Schetyny. - Jutrzejsza Rada będzie ważna, bo 30 dni po zamknięciu wyborów w Platformie Obywatelskiej; ważna, bo po stu dniach rządu Beaty Szydło, więc musimy je podsumować i też napisać scenariusz dla aktywności Platformy na najbliższe miesiące - powiedział Schetyna.

Jak dodał, Rada ma dokonać również zmian w zarządzie partii. - Nastąpi też powołanie rady programowej Instytutu Obywatelskiego, sekretariatów: samorządowego, edukacyjnego, wiejskiego, skarbnika - zaznaczył szef Platformy.

Jak dodał, Rada ma dokonać również zmian w zarządzie partii, choć nie chciał zdradzić żadnych nazwisk. Z rozmów z politykami PO wynika jednak, że w zasadzie gotowa jest koncepcja zmian we władzach ugrupowania. Powołany ma zostać nowy skarbnik partii - poseł Mariusz Witczak. Zasiadający obecnie na tej funkcji Łukasz Pawełek - będzie zastępcą Witczaka.

W skład zarządu Platformy wejdą też prawdopodobnie: b. wiceszef MSZ ds. europejskich Rafał Trzaskowski i b. minister sprawiedliwości Borys Budka. Z nieoficjalnych informacji Polskiej Agencji Prasowej wynika, że obaj byli członkowie rządu Ewy Kopacz mogą zająć miejsce we władzach PO b. szefa MSZ i b. marszałka Sejmu Radosława Sikorskiego i b. ministra finansów Jacka Rostowskiego, którzy prawdopodobnie zrezygnują z zasiadania w zarządzie.

Sikorski jest obecnie również jednym z wiceszefów PO; po jego ewentualnym ustąpieniu miejsce zająłby b. szef MON i b. wicepremier Tomasz Siemoniak. Była premier Ewa Kopacz ma pozostać pierwszą wiceprzewodniczącą partii.

W niedługim czasie mają rozpocząć się również prace nad zmianą statutu dotyczącą m.in. wzmocnienia roli sekretarza generalnego. To m.in. dlatego Gawłowski jest na razie pełniącym obowiązki. Jego wybór przez Radę Krajową mógłby nastąpić po ewentualnych zmianach w statucie. Pracami zespołu statutowego ma pokierować młody poseł Platformy, prawnik Arkadiusz Myrcha.

Część polityków Platformy w nieoficjalnych rozmowach nie kryje sceptycyzmu wobec powierzenia Gawłowskiemu funkcji sekretarza generalnego, przypominając m.in., że został nagrany w tzw. aferze podsłuchowej. To - według niech - kolejny z powodów powierzenia koszalińskiemu politykowi PO jedynie pełnienia obowiązków sekretarza generalnego Platformy.

Podczas piątkowego posiedzenia Rady powołany ma zostać m.in. zespół doradców ekonomicznych Platformy z udziałem: b. ministra finansów Jacka Rostowskiego, b. komisarza UE ds. budżetu Janusza Lewandowskiego oraz europosła Dariusza Rosatiego.

Powstanie też rada programowa think tanku Platformy, Instytutu Obywatelskiego. W jej skład mają wejść m.in. b. szef MSZ i b. marszałek Sejmu Radosław Sikorski, europosłowie: prof. Lena Kolarska-Bobińska i Michał Boni oraz b. eurodeputowany PO Paweł Zalewski. Na czele Instytutu ma pozostać europoseł Jarosław Wałęsa.

W piątek utworzone mają zostać ponadto: sekretariat wiejski Platformy odpowiedzialny za przygotowanie programu partii dla polskiej wsi oraz sekretariat edukacyjny pod kierownictwem b. szefowej MEN Joanny Kluzik-Rostkowskiej. - Chodzi nam o pokazanie, jakie są zagrożenia przed polską oświatą, edukacją, co dalej z sześciolatkami, gimnazjami, to wszystko, w czym widzimy zagrożenie dla polskiej szkoły - zaznaczył Schetyna.

Według lidera PO, najbliższe miesiące zapowiadają się intensywnie dla Platformy. - Chcę skoordynować wszystkie aktywności, cały nasz potencjał, to, co mamy w samorządach na wszystkich szczeblach - od marszałków województw, prezydentów miast po fundusze sołeckie, czyli powołanie sekretariatu samorządowego, razem z nowym podziałem aktywności samorządowej, czyli tzw. OS-ów, okręgów samorządowych, które składają się z 87 okręgów wyborczych do sejmików wojewódzkich - podkreślił szef Platformy.

Oprócz tego powstać ma zespół programowy, który opracuje nowy program Platformy tak, by można było go przyjąć na konwencji PO we wrześniu w Warszawie. Konwencja miałaby dokonać też zmian w statucie PO. W następnej kolejności stworzony zostanie zapowiadany w styczniu przez Schetynę "gabinet cieni", który będzie miał jednak szerszą formułę - kilku partyjnych i pozapartyjnych ekspertów z określonych dziedzin.

Platforma pracuje również nad stworzeniem 400 klubów obywatelskich, co Schetyna zapowiadał w styczniu podczas swojego inauguracyjnego wystąpienia w roli szefa PO. W poniedziałek powołanych zostało 16 regionalnych koordynatorów tego projektu; nad całością czuwa szef podlaskiej PO Robert Tyszkiewicz.