"Posłowie gnieżdżą się w klitkach", PiS im nie pomoże

Podczas wczorajszego posiedzenia Konwentu Seniorów, czyli najwyższych sejmowych władz, przedstawiciele PiS sprzeciwili się rozbudowie sejmowego kompleksu – dowiedział się portal tvp.info. Decyzja budzi kontrowersje również wśród posłów tej partii, którzy narzekają na obecne warunki pracy w sejmie. - Nie może być tak, że komisje sejmowe gnieżdżą się w klitkach - stwierdził wicemarszałek sejmu Stefan Niesiołowski.

Kancelaria sejmu chce zbudować w latach 2012-2015dla komisji sejmowych nowy budynek . Kancelaria chce też zrobić podstawowy remont w hotelu sejmowym. Ma to w sumie kosztować kilkadziesiąt milionów złotych.

Brak dobrych warunków lokalowych w sejmie – to główny powód wzbogacony narzekaniami posłów na brak miejsca do pracy. Sejmowy hotel także nie wygląda najlepiej. Konstrukcja budynku oparta jest na stali, która latem powoduje przegrzanie w pokojach. A klimatyzacja w wielu z nich nie działa, bo jest napełniana wycofywanym z produkcji freonem. W dodatku jedynie 80 z 400 pokoi ma dostęp do Internetu.

Plan remontu przedstawiono na wczorajszym posiedzeniu Konwentu Seniorów, w skład którego wchodzi m.in. marszałek sejmu z zastępcami i szefowie klubów parlamentarnych. Jednak przedstawiciele PiS byli przeciwni. Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak stwierdził: „w dramatycznej sytuacji finansów publicznych takie wydatki są bezpodstawne”.

Czy decyzja PiS zablokuje plany budowy? Wicemarszałek Stefan Niesiołowski zaznacza, że marszałek Grzegorz Schetyna liczył w tej sprawie na jednomyślność. – Skoro sejm ma uchwalać dobre prawo, musimy polepszyć warunki pracy. Nie może być tak, że komisje sejmowe gnieżdżą się w klitkach – argumentuje. Stanowisko PiS nazywa „bezmyślnym oporem i czystym populizmem”. Wicemarszałek liczy, że PiS zmieni jeszcze zdanie.

– Zgoda naszego klubu nie jest potrzebna panu marszałkowi Schetynie, bo ma większość w Sejmie i uprawnienia dające mu silną pozycję – wyjaśnia Mariusz Błaszczak. Szef PiS uważa, że władze sejmu przeprowadzą remont nie zależnie od ich opinii.

W piątek w sejmie ponownie zostanie poruszona sprawa remontu.