Wściekle zaatakował PiS. "Po prostu obrzydliwe"
Bogusław Grabowski ponownie został zapytany o wykorzystanie jego wizerunku w spocie Prawa i Sprawiedliwości. W TVN24, podobnie jak wcześniej w Wirtualnej Polsce, padły mocne słowa. - Jako czarny lud jestem często wykorzystywany przez propagandzistów i trolli pisowskich - mówił.
Jarosław Kaczyński kilka dni temu przedstawił pierwsze z czterech pytań, które mają złożyć się na jesienne referendum. - Niemcy chcą osadzić Tuska w Polsce, aby wyprzedawać wspólny majątek. Jego zaplecze mówi o tym wprost - przekonywał lider Zjednoczonej Prawicy.
Następnie w spocie przytoczono wypowiedź dr. Bogusława Grabowskiego z wywiadu dla Radia Zet. - Firmy paliwowe, energetyczne, porty mają być prywatne? Lotniska? Absolutnie tak - słychać z ust ekonomisty, co miało sugerować, co jego zdaniem powinno zostać sprywatyzowane.
Grabowski zabiera głos. "Spot zmanipulowany, to jest pocięte"
- Byłem w Radiu Zet jakieś pół roku temu. Od tego czas PiS już zrobił spot ze zmanipulowaną moją wypowiedzią. On był wstawiony na strony Prawa i Sprawiedliwości. Teraz kawałek tego zmanipulowanego, poprzedniego spotu, wstawiają do spotu z pytaniem referendalnym. Każdego zachęcam: niech przesłucha tę rozmowę w całości - mówił WP Grabowski w dniu publikacji spotu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeszcze ostrzej do sprawy odniósł się po kilku dniach. O sprawę pytany był we środę w TVN24. - Jako czarny lud jestem często wykorzystywany przez propagandzistów i trolli pisowskich. Nie wiem z czego to wynika, może przedstawiam bardzo trafne analizy ekonomiczne, które są sprzeczne z propagandą sukcesu PiS - oceniał.
- Po pierwsze, to nigdy bym się nie zgodził wystąpić w tak beznadziejnym propagandowym filmie z tak beznadziejnym aktorem w roli głównej - mówię o Jarosławie Kaczyńskim. Nawet bym się nie zgodził na roznoszenie pizzy na takim planie - mówił dalej dr Grabowski, były członek Rady Polityki Pieniężnej.
- To obrzydliwe, po prostu obrzydliwe. Został wykorzystany mój normalny wywiad w Radiu Zet, zmanipulowany, poprzekręcany po to, żeby to była egzemplifikacja pewnej tezy, która miała uderzyć w opozycję, a w Donalda Tuska, jak zwykle, przede wszystkim - dodał.
Źródło: WP Wiadomości, TVN24