PiS zmienia treść pytań. Nagła decyzja dotycząca referendum
Sejm w środę rozpoczął dwudniowe posiedzenie, na którym ma się zająć m.in. wnioskiem o zarządzenie ogólnokrajowego referendum. Tymczasem okazało się, że dwa pytania pierwotnie ogłaszane przez PiS nieco zmieniły swoje brzmienie.
Sejm ma rozpatrzyć wniosek rządu w sprawie referendum w czwartek rano. Następnie odbyć ma się głosowanie. Zgodnie z regulaminem, Sejm podejmuje uchwałę o przyjęciu wniosku bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Pewnym zaskoczeniem może być to, że pytania pierwotnie ogłaszane przez polityków PiS zmieniły swoje ostateczne brzmienie we wniosku złożonym przez rząd.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy ocenili pytania referendalne. Padały mocne słowa
Pierwsze pytanie ogłosił w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak stwierdził w nagraniu w mediach społecznościowych miało ono brzmieć: "Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?".
Ale już we wniosku złożonym przez rząd do Sejmu, pierwsze pytanie zmieniło brzmienie na: "Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Być może zmiana nastąpiła po ostrej krytyce ogłoszonej pierwotnie treści pytania. Wiele osób zgłaszało wątpliwości co do określenia państwowe przedsiębiorstwo. Bo oficjalnie przedsiębiorstw państwowych jest tylko 18, z czego osiem ma status "w likwidacji" bądź "w upadłości".
Drugie pytanie referendalne ogłosiła w sobotę europoseł Beata Szydło. Jak sama stwierdziła, miało ono brzmieć: "Czy jesteś za podwyższeniem wieku emerytalnego wynoszącego dziś 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn?"
Ale znowu we wniosku złożonym przez rząd nastąpiła zmiana i pytanie ostatecznie brzmi: "Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Pytanie ogłoszone przez Mateusza Morawieckiego nie zmieniło swojej treści. Nadal brzmi: "Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?". Różnica jest taka, że miało to być pytanie numer 3, a we wniosku zgłoszonym przez Radę Ministrów otrzymało numer 4.
Trzecim pytaniem będzie to, ogłoszone pierwotnie jako czwarte przez ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. Ono również nie zmieniło treści i będzie brzmiało: "Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?".
Sejm zdecyduje ws. referendum
Jeśli wniosek rządu zostanie przyjęty, Sejm skieruje go do Komisji Ustawodawczej, która ma przygotować projekt uchwały o zarządzeniu referendum. Według planów, pierwsze czytanie projektu uchwały ma odbyć się w czwartek po południu. Sejm podejmuje uchwałę o przeprowadzeniu referendum bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Referendum ma być przeprowadzone 15 października razem z wyborami parlamentarnymi.
Czytaj także:
Źródło: WP, PAP