Padło jedno pytanie. Wprawił Nawrockiego w zakłopotanie
Pytanie o powrót symbolu Czerwonego Krzyża na karetki pogotowia wywołało ogromne poruszenie na wiecu Karola Nawrockiego w Goleniowie. Ale kandydata PiS ewidentnie wprawił w zakłopotanie. - Nie wiem - stwierdził i zmienił temat.
- W marcu 1941 roku powstało Nord SS i znak krzyża sześcioramiennego. Ten sam znak jest na karetkach pogotowia. Kiedy będzie zniesiony? - zapytał na sobotnim wiecu Karola Nawrockiego jeden z mieszkańców Goleniowa. Mężczyzna domaga się przywrócenia symbolu Czerwonego Krzyża na białym tle i zapytał, kiedy do tego dojdzie.
Pytanie o krzyż poruszyło publiczność
Pytanie starszego mężczyzny o zmianę symbolu na karetkach pogotowia na symbol Czerwonego Krzyża wywołało ogromne poruszenie i aplauz na sali. "Brawo" - zaczęli natychmiast skandować sympatycy kandydata PiS, wymachując chorągiewkami i klaszcząc. Jednak Nawrockiego cała sytuacja ewidentnie wprowadziła w zakłopotanie.
- Jeśli pan to tak dokładnie przeanalizował, to z całą pewnością powinno to nastąpić, ale kiedy? Nie jestem w stanie panu tego powiedzieć - odpowiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wywiad Nawrockiego w WP. "Intelektualny groch z kapustą"
- W tej sprawie termin jest dla mnie odległy - dodał Nawrocki. - Nie wiem tego - stwierdził i nerwowo zaczął się śmiać.
Próbując wybrnąć z niezręcznej sytuacji, Nawrocki powiedział, że złośliwi zarzucają mu ciągłe opowiadanie o przeszłości na spotkaniach. - A ja tu przyjechałem, by mówić z Państwem o przyszłości, o Centralnym Porcie Komunikacyjnym - zaznaczył, odchodząc już od mężczyzny.