Pogoda w Polsce jak u Stephena Kinga. Nowa prognoza z IMGW
IMGW udostępniło w mediach społecznościowych nowe mapy pogodowe, opisując je hasłem "temperaturowy rollercoaster". Według prognozy najbliższe dni zafundują nam skrajne temperatury, pojawi się także śnieg oraz śnieg z deszczem. A cały scenariusz zacznie się realizować już w najbliższy weekend.
11.10.2023 | aktual.: 11.10.2023 11:46
Ogromne skoki temperatur od minusowych aż do ponad 20 stopni Celsjusza przypominać będą przejażdżkę na rollercoasterze. Przemieszanie zimy z niemal letnią pogodą może niekorzystnie dać się we znaki również naszemu samopoczuciu.
Pogoda jak z powieści Kinga
Jak napisał humorystycznie IMGW na platformie X: "Dzisiejsza realizacja prognozy numerycznej może posłużyć Stephenowi Kingowi do napisania kolejnej powieści grozy". Załączone mapki, na których zaznaczono minimalne i maksymalne temperatury powietrza oraz intensywność i rodzaj opadów, rzeczywiście mogą wzbudzać emocje.
Od dzisiaj do soboty możemy jeszcze cieszyć się ciepłem, gdyż termometry wskazywać mają nawet 24 stopnie. Tyle słupki rtęci pokażą w sobotę na południu i w centrum kraju. Jednak już w niedzielę pojawi się gwałtowny spadek temperatury. Rano termometry mogą wskazywać na południu kraju nawet dwa stopnie poniżej zera. Z kolei maksymalna temperatura wyniesie najwyżej 12 stopni - tyle odczują mieszkańcy województwa dolnośląskiego oraz podkarpackiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednak to nie koniec pogodowych niespodzianek. Kolejne dni będą jeszcze chłodniejsze. Minusowe temperatury zaczną rozprzestrzeniać się po całym kraju, by już w piątek 20 października jedynie w zachodniopomorskim minimalna temperatura utrzymywała się na poziomie powyżej zera (1-2 stopnie Celsjusza). Na południowych krańcach Polski minimalna temperatura wyniesie nawet minus 7 stopni Celsjusza, a w warmińsko-mazurskim oraz kujawsko-pomorskim będą to minus 4 stopnie. Z kolei maksymalna temperatura tego dnia mieścić się będzie w zakresie od minus 5 stopni na południu kraju do plus 6 w pomorskim i lubuskim.
Jeśli chodzi o opady, do najbliższego poniedziałku możemy spodziewać się intensywnych deszczy praktycznie w całym kraju. Tego ostatniego dnia jednak może też pojawić się deszcz ze śniegiem na południowym krańcu województwa małopolskiego. We wtorek opady deszczu utrzymywać się będą głównie na północy kraju, ale już od środy znów lwia część Polski znajdzie się w strefie deszczu i deszczu ze śniegiem (pomorskie i warmińsko-mazurskie). Z kolei w czwartek i piątek mieszkańcy wybranych województw mogą spodziewać się pierwszych opadów śniegu. W czwartek będzie to północno-zachodni kraniec warmińsko-mazurskiego oraz całe województwo lubelskie i podkarpackie. W piątek śnieg popada w województwie świętokrzyskim, małopolskim oraz śląskim.
Źródło: IMGW