Wszystko wskazuje na to, że pogoda dostosuje się do święta. Mieszkańcy południowej części kraju mogą się spodziewać wielu przejaśnień. Termometry wskażą tam nawet 16 kresek powyżej zera.
W ciągu dnia powinny pojawić się rozpogodzenia, wędrujące od południa w głąb Polski. Powieje z kierunków południowych. Wiatr nie będzie bardzo uciążliwy, ale okresami przybierze na sile. Biomet neutralny.
W Warszawie bez deszczu
Na stulecie odzyskania niepodległości w całym kraju będą się odbywać różne uroczystości, w większości na świeżym powietrzu. Największa - Marsz Niepodległości - z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy i nawet 100 tys. Polaków, organizowana jest się w Warszawie.
W stolicy od rana pochmurno i mglisto, ale w ciągu dnia powinno się przejaśnić. Synoptycy nie przewidują tu opadów deszczu i szacują, że termometry pokażą maksymalnie około 12 st. C.
Jeszcze cieplej i przyjemniej na południu. We Wrocławiu nawet 16 st. C, a w Krakowie 14. Wiatr słaby i umiarkowany. Nawet tutaj pojawią się jednak gęste mgły, które królują nad Polską już od dobrych kilku dni.
Opady możliwe tylko na północy
Najgorszy scenariusz synoptycy prognozują dziś dla północnych części Polski.
W Trójmieście nie tylko pochmurno i mglisto, ale temperatura maksymalna sięgnie najwyżej 10 st. C. Tam też możliwe niewielkie opady deszczu i mżawki. Wiatr umiarkowany z kierunków południowych i południowo wschodnich.
Pamiętajmy, że w tym roku wolny od pracy będzie dla większości Polaków również 12 listopada (poniedziałek). Mgły do tej pory nie znikną, ale opady i mżawki znów spodziewane są głównie na Pomorzu. Tam temperatura maksymalna około 10 st. C.
Podobnie jak w niedzielę, znacznie cieplej i pogodniej będzie na południu. Wiatr znów niegroźny, bo słaby i umiarkowany.
Źródło: wp.pl, meteoprognoza.pl, tvn24.pl, polsatnews.pl
