Michał Boni podkreślił, że już od dłuższego czasu w wewnętrznej dyskusji między politykami Platformy pojawiały się głosy mówiące o konieczności zmian. - Gdyby Komorowski wygrał, to ten proces trwałby nieco dłużej, ale to już się dzieje - zaznaczył.
W jego opinii, jeśli PO chce myśleć o nowoczesnej Polsce i realizować swoje cele programowe to musi przejść przemianę. - Od dawna trzeba było się zmieniać - przyznał Boni.
Do sytuacji w rządzącej partii po wyborach prezydenckich odniósł się również europoseł Paweł Kowal z Polski Razem. - Chciałem ujawnić tajemnicę. Jeden z kolegów partyjnych Michała Boniego powiedział mi kiedyś w Brukseli, że Platforma chciałaby być jak Demokraci w USA. Dać sobie spokój z prawicowością oraz konserwatyzmem i "zjeść lewicę", stając się centrolewicową - zdradził eurodeputowany.
- Przy słabości polskiej lewicy taki nurt się pojawia, ale nie jest to dobre - odpowiedział Boni.