"Desperacka próba PiS". Nagle przed wyborami pojawił się nowy temat

- Strachowi musi towarzyszyć patos i dramatyzm nieadekwatny do sytuacji - tak prof. Rafał Chwedoruk ocenia w WP wystąpienia Kaczyńskiego i Morawieckiego o polityce migracyjnej. Politolog wyjaśnia, że szerzenie poczucia niepewności i przedstawianie swojej polityki jako remedium to "najprostsze narzędzie, stosowane w momentach ostatecznych".

 "Desperacka próba PiS". Nagle przed wyborami pojawił się nowy temat
Źródło zdjęć: © PAP
Patryk Michalski

W środę po południu Jarosław Kaczyński po posiedzeniu Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego zapowiedział wzmocnienie granicy w związku z obecnością grupy Wagnera na Białorusi. Wicepremier przekonywał, że do spotkania doszło w nadzwyczajnym trybie, dodał, że "obrona granicy przed atakiem hybrydowym to nasze zadanie".

Prezes PiS snuł też wizję "ewentualnego ataku zbrojnego", który "oczywiście może nastąpić".

Z kolei premier w czwartek rano przed wylotem na szczyt w Brukseli ogłosił "plan bezpiecznych granic". Mateusz Morawiecki ponownie zapowiedział weto dla obowiązkowej relokacji migrantów, wrócił do pomysłu referendum, postulował reformę Frontexu i więcej środków dla państw, które graniczą z Unią Europejską.

- Skutecznie obroniliśmy Europę przed pierwszymi falami nielegalnych imigrantów. Dziś po raz kolejny Polska musi być głosem rozsądku dla całej Europy - mówił szef rządu.

Rządzący podkreślają, że nie ma obecnie mowy o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na terenach przygranicznych, ale nie wszyscy polityczni oponenci PiS wierzą w te zapewnienia. Część opozycji obawia się, że wypowiedzi Kaczyńskiego i Morawieckiego to śpiewka pod ewentualne odsunięcie terminu wyborów parlamentarnych, bo taki byłby skutek wprowadzenia stanu wyjątkowego. Profesor Rafał Chwedoruk w rozmowie z WP wyjaśnia, jaki cel ma partia rządząca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kaczyński reaguje na wagnerowców. Opozycja bije na alarm

Prof. Chwedoruk: Strukturalny problem PiS z poparciem

- PiS w poprzedniej kadencji miało przewagę sondażową i to opozycja musiała poszukać nowych tematów. To się nie udało. Teraz doszło do odwrócenia ról. PiS jest podmiotem, które znajduje się w politycznym pacie i nie ma skąd czerpać wyborców, by odrobić starty. Wiele sondaży pokazuje, że poparcie dla PiS jest o 10 punktów procentowych niższe niż w poprzednich wyborach. Partia rządząca musi coś zrobić, więc widzimy desperacką próbę zbombardowania opinii publicznej nowymi tematami. Teraz mamy do czynienia z kolejnym testem w postaci pomysłu na referendum - wyjaśnia nasz rozmówca.

Politolog podkreśla, że obecnie nie ma zagrożenia dla Polski ze strony grupy Wagnera. – Nie wiadomo, czy jej przedstawiciele są na Białorusi, a ewentualna baza miałaby być daleko od granicy. Na razie rzekomo pojawił się tam Jewgienij Prigożyn. To pokazuje, że żyjemy w bardzo dziwnym kraju, bo instalacja na Białorusi taktycznej broni jądrowej została potraktowana przez rządzących jako ciekawostka, a to jest ewentualne realne zagrożenie.

- Potraktujmy więc te wypowiedzi w kategorii kampanii wyborczej. Strach, szerzenie poczucia niepewności, przedstawianie swojej polityki jako remedium na zagrożenia jest najprostszym narzędziem w polityce. Stosowanym z reguły w momentach ostatecznych. Jeśli ktoś miałby wątpliwości, że kryzys poparcia dla PiS ma charakter strukturalny, to ciąg wydarzeń pokazuje, że mamy z nim do czynienia.

Stan wyjątkowy. Obawy opozycji, dementi rządzących

Rzecznik rządu Piotr Müller w Polsat News zapewniał, że mimo alarmistycznych wypowiedzi nie ma obecnie przesłanek, by wprowadzić stan wyjątkowy. W podobnym tonie wypowiada się wiceszef MSWiA Błażej Poboży.

- Tego typu narracje próbują kolportować politycy, którzy - mam takie wrażenie - szukają uzasadnienia dla swojej ewentualnej wyborczej porażki. Oczywiście, sytuacja w ostatnich dniach uległa istotnej zmianie, ale to za wcześnie, by kreślić tego typu scenariusze - stwierdził w Polskim Radiu.

Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050 jest sceptyczna wobec deklaracji obozu władzy. - Co innego mówią, a co innego robią. Nigdy nie miałam zaufania do tego rządu - przekonywała w programie "Tłit" Wirtualnej Polski.

- Tego obawiam się, że strach zostanie wykorzystany przez PiS, by wdrożyć stan wyjątkowy na terenie przygranicznym. Przy niekorzystnych prognozach wyborczych mogliby chcieć odsunąć datę wyborów i nie przeprowadzić ich jesienią tego roku.

Profesor Chwedoruk uspokaja. - Nie odmawiałbym tu prawdomówności rządzącym, uważam, że wprowadzenie stanu wyjątkowego to nie jest obecnie scenariusz numer jeden. Polska działa w całej sieci zależności międzynarodowych i to jest coś na co nasi partnerzy też mieliby pośredni wpływ. Uważam, że migranci próbujący się dostać do Polski z Białorusi nie zagrażają integralności terytorialnej Polski. Z tym państwo wielkości Polski potrafi sobie poradzić.

Według politologa ostatnie wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego służą tworzeniu patosu i nadawaniu dramatyzmy nieadekwatnego do sytuacji, by promować pomysł referendum w sprawie polityki migracyjnej. Ekspert zauważa, że z czasem może to być ryzykowny pomysł.

- Opozycja może posłużyć się argumentem, że głosowanie w sprawie polityki migracyjnej może przeistoczyć się w głosowanie na temat członkostwa Polski w Unii Europejskiej, a większość Polaków zdecydowanie popiera naszą obecność we wspólnocie.

Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Jest reakcja Ukrainy na słowa Nawrockiego. Wydali oświadczenie
Jest reakcja Ukrainy na słowa Nawrockiego. Wydali oświadczenie
Wypadek skateparku. Chłopiec nie miał kasku
Wypadek skateparku. Chłopiec nie miał kasku
Wypadek awionetki pod Żywcem. Nie żyją dwie osoby
Wypadek awionetki pod Żywcem. Nie żyją dwie osoby
Szef MON o zestrzeliwaniu dronów. "Tak, ale"
Szef MON o zestrzeliwaniu dronów. "Tak, ale"
"To dopiero początek". Merz ostrzega przed planem Putina
"To dopiero początek". Merz ostrzega przed planem Putina
Demonstracje we Francji. Radość po upadku rządu Bayrou
Demonstracje we Francji. Radość po upadku rządu Bayrou