Pijana kierowała BMW. Po zatrzymaniu podawała dane siostry
Świadek jadący drogą S17 zauważył dziwnie poruszające się BMW. Miał podejrzenia, że kierująca może być nietrzeźwa. Jak pokazało późniejsze badanie alkomatem, nie mylił się.
Do zdarzenia doszło wczoraj na drodze S17. Policjanci otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwej kierującej pojazdem marki BMW. Kiedy mundurowi dotarli na miejsce, kobieta zjechała autem na parking. Tam ją zastali policjanci z komisariatu w Kurowie. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia zgłaszającego.
Kierująca BMW miała promil alkoholu w organizmie. Trafiła do policyjnego aresztu. Z jej oświadczenia wynikało, że ma 72 lata i jest mieszkanką województwa dolnośląskiego. Jednak funkcjonariusze nie uwierzyli w jej zapewnienia i ustalili, że zatrzymana jest w rzeczywistości młodszą siostrą 72-latki, której dane podała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramatyczne sceny pod komisariatem policji w Lubinie
– Ustalono, że kobietą kierującą BMW jest 59-latka nieposiadająca stałego miejsca zameldowania. Kobieta najprawdopodobniej chciała ukryć fakt, że nie posiada prawa jazdy, ponieważ zostało jej zatrzymane kilka lat temu za to samo przestępstwo – wyjaśnia komisarz Ewa Rejn-Kozak z Puławskiej Policji.
W piątek policjanci przedstawili 59-latce dwa zarzuty, za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości będąc uprzednio skazaną za to samo przestępstwo oraz z art. 235 kodeksu karnego, czyli za tworzenie fałszywych dowodów dla podjęcia ścigania o przestępstwo. Kobiecie grozi kara pozbawienia wolności do lat 5, wysoka grzywna i obowiązek zapłaty świadczenia w wysokości nawet do 60 tys. zł. Na poczet przyszłych kar i grzywien, funkcjonariusze zabezpieczyli od 59-latki blisko 9 tysięcy złotych.