Przebierają truskawki jak ziemniaki. Grozi za to mandat!

Kupujesz truskawki w Biedronce? To uważaj, żeby nie przesypywać ich do innej kobiałki, ani nie pakować do reklamówki. Za takie zachowanie możemy zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej. Sieć sprzedaje 1 kg owoców jako całość, ale klienci nic sobie z tego nie robią i przebierają je jak ziemniaki.

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Anna Kluwak
oprac.  Anna Kluwak

Klienci tej sieci przyzwyczajeni są do tego, że mogą przebierać w warzywach i owocach, które pojawiają się na półkach. Każdy wybiera ładniejsze, przestawia skrzynki i szuka tych najdorodniejszych, czasami odrzucając te poobijane. Tak samo zachowywali się klienci, którzy chcieli kupić truskawki.

W sklepach popularnej sieci handlowej, od dłuższego czasu można kupić właśnie truskawki. Te sprowadzane z zagranicy pakowane są z reguł w folię. Natomiast nasze, rodzime, od lokalnych dostawców są eksponowane w sklepie w kobiałkach i w kobiałkach sprzedawane. Problem w tym, że Polacy chętnie odrzucają te truskawki, które według nich "źle wyglądają". W efekcie, jak zauważa na swoich stronach internetowych portali Interia, w wielu sklepach klienci, zamiast chwycić koszyk i iść dalej, grzebią w zawartości. To sprawia, że wiele owoców trafia na ziemię i nie nadaje się już do sprzedaży.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dramatyczne sceny pod komisariatem policji w Lubinie

Jak mówi cytowana przez portal pracownica jednej z poznańskich Biedronek, wystawianie owoców w koszyczkach nie służy temu, aby klienci wybierali je ja ziemniaki, ale żeby brali przygotowane całe pakiety. W kobiałce jest odważony 1 kilogram truskawek i właśnie kto kobiałka - wraz z zawartością jest przedmiotem oferty.

Widząc takie zachowanie klientów, sieć wydała apel skierowany do klientów: "Uprzejmie informujemy, że produkt TRUSKAWKA od lokalnego rolnika jest sprzedawana w koszyczkach. Prosimy o nieprzesypywanie produktów". To oczywiście tylko apel i to od klientów zależy, czy dalej będą przebierać w koszyczkach, czy będą kupować cały kilogram.

Okazuje się jednak, że za takie działanie możemy odpowiadać karnie. Przesypywanie truskawek, gniecenie ich i wyrzucanie z koszyczków to nic innego, jak niszczenie mienia. Artykuł 124 Kodeksu wykroczeń wyraźnie mówi, że "Kto cudzą rzecz umyślnie niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, jeżeli szkoda nie przekracza 500 złotych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny". Uważajmy więc, robiąc kolejne zakupy w Biedronce.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Co Trump powiedział Nawrockiemu? "Twarde zapewnienia"
Co Trump powiedział Nawrockiemu? "Twarde zapewnienia"
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego
Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego
Flaga z sierpem i młotem na maszcie. Służby działają
Flaga z sierpem i młotem na maszcie. Służby działają
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Szef kancelarii prezydenta: Trwa rozmowa Trump-Nawrocki
Szef kancelarii prezydenta: Trwa rozmowa Trump-Nawrocki