pijany kierowca

W Tworkowie pod Raciborzem doszło do nietypowej interwencji policyjnej. Podczas akcji 'Trzeźwość' zatrzymano kobietę prowadzącą pod wpływem alkoholu. Niespodziewanie, po nią przyjechał mąż, który również był nietrzeźwy. Oboje stracili prawo jazdy.

W poniedziałek 3 lutego w gminie Przytyk doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął 49-letni mężczyzna, proboszcz pobliskiej parafii. 39-letni kierowca audi, będący pod wpływem alkoholu, wyprzedzał inne pojazdy, doprowadzając do czołowego zderzenia z mercedesem.

Kilka ulic i kilka skrzyżowań pokonał w Pile 55-latek, jadąc pod prąd. Nic nie wskazywało na to, żeby mężczyzna miał zamiar wrócić na właściwy pas ruchu, zatrzymał go dopiero patrol policyjny. Gdy mundurowi sprawdzili trzeźwość kierującego, okazało się, że miał on w organizmie ponad trzy promile alkoholu.

W Jastrzębiej Górze doszło do nietypowego zatrzymania. Policjanci zauważyli kierowcę, który wyrzucił niedopałek papierosa przez okno. To skłoniło ich do interwencji. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu.

Policjanci z Garwolina w wyniku pościgu zatrzymali kierującego BMW. W trakcie ucieczki kierowca zatrzymał auto i wybiegł z samochodu, jednak policjanci dogonili go. 35-latek był pijany i nie miał uprawnień do kierowania.

29-letni kierujący nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i zjechał do przydrożnego rowu. Miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.

Nietypowy incydent podczas egzaminu na prawo jazdy w powiecie starogardzkim. 39-latek usiadł za kółko, mając blisko 1,5 promila alkoholu. Egzaminator zabrał go na komendę policji.

W budynek komisariatu policji Bydgoszcz-Śródmieście wjechał w piątek kierowca samochodu osobowego. Jak ustalili policjanci, za kierownicą siedział 45-letni obywatel Gruzji. Mężczyzna był kompletnie pijany.

W Wiskitkach doszło do poważnego wypadku drogowego. Kierujący bmw stracił panowanie nad pojazdem tuż przed rondem. On oraz dwoje pasażerów zostało przetransportowanych z obrażeniami do pobliskich szpitali. Okazało się, że 45-latek był nietrzeźwy i posiadał aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Dzięki obywatelskiemu zgłoszeniu zamojscy policjanci zatrzymali nietrzeźwą 37-latkę. Kobieta miała 2,5 promila alkoholu w organizmie. W takim stanie przywiozła swoje dziecko do przedszkola.

64-letni kierowca ciężarówki, mając w organizmie 2,5 promila alkoholu, usiłował wjechać pod prąd na drogę ekspresową S8. Policjanci zatrzymali mu już prawo jazdy. Grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.

W Miedźnie (woj. śląskie) pijany pieszy wtargnął wprost przed koła auta osobowe. Pojazd, jak się okazało, prowadził pijany kierowca. Obaj nietrzeźwi mężczyźni zostali przetransportowani do szpitala.

30-letni mężczyzna, który prowadził busa pod wpływem ponad 3 promili alkoholu, został zatrzymany przez policję po interwencji świadka. Dodatkowo okazało się, że posiada zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Za swoje czyny odpowie przed sądem.

Zduńskowolscy policjanci zatrzymali do kontroli samochód, którego tor jazdy był chaotyczny. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierująca 31-letnia sieradzanka miała ponad 3 promile alkoholu. Samochodem wiozła trójkę nastoletnich dzieci. Jak się okazało, ciocia zabrała dzieci do kina.

Policjanci z koszalińskiej drogówki zatrzymali nietrzeźwego kierowcę taksówki. Okazało się, że 43-letni mężczyzna mając 2,4 promile alkoholu w organizmie wykonywał usługi transportowe i przewoził pasażerów. Kierujący już stracił prawo jazdy, a za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

W miejscowości Wagan 37-latek potrącił dwie kobiety, które szły poboczem. Sprawca uciekł, jednak w ciągu niecałej godziny policjantom udało się go zatrzymać. Był pijany.

Do pięciu lat więzienia grozi 33-letniemu kierowcy, który swoją podróż zakończył w polu. Mężczyzna sam zadzwonił na policję, choć miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo posiadał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Nawet kilka lat pozbawienia wolności grozi 22-latkowi, który odpowie za krótkotrwałe użycie pojazdu. Znudzony wspólną podrożą ze znajomymi, zabrał audi swojego kolegi i postanowi udowodnić własne umiejętności za kierownicą. Swoje wyczyny zakończył uderzeniem w drzewo i ogrodzenie pobliskiej posesji.

54-letni mieszkaniec Białegostoku został zatrzymany przez policję za prowadzenie samochodu z ponad 3 promilami alkoholu we krwi. Zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy na osiedlu Sienkiewicza wpłynęło do białostockiej komendy.

W Rakoniewicach (woj. wielkopolskie) dachowało bmw z pięcioma pijanymi nastolatkami. Policja ustala, kto prowadził pojazd. - Zdania młodzieży są podzielone - informują policjanci.