Pierwsi ranni policjanci z Magdalenki opuścili szpital

Do domu wrócili ci policjanci, którzy zostali najlżej zranieni podczas starcia z dwoma bandytami w podwarszawskiej Magdalence. W szpitalu ciągle pozostali ciężej poszkodowani funkcjonariusze; stabilizuje się stan dwóch najpoważniej rannych policjantów, z których jeden został ranny w głowę.

W sobotę policja kontynuowała przeszukania posesji, w której doszło do strzelaniny - zbierano odłamki, łuski i naboje.

W strzelaninie w nocy z środy na czwartek zginął jeden policjant, kilkunastu zostało rannych. Funkcjonariusze zabili również dwóch bandytów. (jask)

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! Czy policjanci są odpowiednio wyszkoleni i uzbrojeni, by stawić czoło coraz bardziej bezwzględnym bandytom? Co należy uczynić, aby walka z gangsterami była skuteczniejsza?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.