Obostrzenia w Polsce. Decyzja Mateusza Morawieckiego ws. zamkniętych galerii zapadła?
W najbliższych dniach rząd ma podjąć decyzję o luzowaniu obostrzeń w Polsce. Według przecieków otwarte mają zostać sklepy w galeriach handlowych, a hotele mają być dostępne dla 25 lub 50 proc. klientów. Jednak ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły.
Mateusz Morawiecki ma w ciągu kilku najbliższych ogłosić poluzowanie części obostrzeń w Polsce. Dotychczasowe restrykcje obowiązują do końca stycznia. Od 1 lutego otwarte mają zostać sklepy w galeriach handlowych. Hotele mają być dostępne dla 25 lub 50 proc. klientów, jednak rząd waha się, czy to nie będzie zachętą do podróży dla Polaków - informuje rmf24.pl.
Zamknięte mają być restauracje i siłownie. Niektórzy przedsiębiorcy już teraz bojkotują rządowe obostrzenia i otwierają swoje biznesy. Minister zdrowia komentując taką sytuację przyznał, że celem restrykcji jest "ochrona życia ludzkiego". Według Adama Niedzielskiego z punktu widzenia epidemiologicznego trudno zrozumieć taką sytuację. Dodał jednak, że jeśli będzie możliwość, to podejmowane będą decyzje "z korzyścią dla gospodarki".
Obostrzenia w Polsce. Obecnie galerie zamknięte są do 31 stycznia
W piątek otwarcie galerii handlowych z zachowaniem wszystkich wymogów sanitarnych zapowiadał Jarosław Gowin. Minister rozwoju, pracy i technologii przyznał, że takie rozwiązanie powinno być dostępne od 1 lutego. Wicepremier tłumaczył w "Tłicie" WP, że nie widzi uzasadnionych podstaw do tego, aby galerie były zamknięte. Polityk nie chciał jednak składać deklaracji w przypadku innych gałęzi gospodarki.
Jak informował reporter WP Michał Wróblewski, decyzja ws. obostrzeń ma zależeć od ostatecznej opinii lekarzy i specjalistów w tej sprawie. W poniedziałek miało miejsce zebranie Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. We wtorek - jak poinformował w radiu TOK FM szef KPRM Michał Dworczyk - ma zebrać się Rada Medyczna przy premierze.
Otwarcia najbardziej poszkodowanych branż domaga się opozycja.
Przeczytaj również: Lockdown, nowe obostrzenia czy luzowanie? Rząd coraz bliżej decyzji
Dotychczasowe obostrzenia w Polsce obowiązują od końca listopada. Zamknięte są również m.in. stoki narciarskie czy kina. W przypadku spadku dziennej liczby zakażeń miał nastąpić powrót do zielonych, żółtych i czerwonych stref. Restrykcje zostały jednak przedłużone najpierw do końca ferii zimowych 2021, a teraz do końca stycznia. Rząd tłumaczy jednak, że sytuacja się zmieniła w związku z obawami o nadejście trzeciej fali epidemii koronawirusa.
Obostrzenia. Poluzują je po 31 stycznia? Jarosław Gowin złożył deklarację
Źródło: rmf24.pl