"Niewiele więcej, niż kasjerka". Ratownicy skarżą się na zarobki

Po ataku na ratowników medycznych w Siedlcach do przestrzeni publicznej wróciły rozmowy o problemach tej grupy zawodowej. - Tak naprawdę, jeśli chodzi o etat, to jest to niewiele więcej, niż zarabia kasjerka w Lidlu czy w Biedronce - komentują w rozmowie z Onetem, zapytani o zarobki.

"Niewiele więcej, niż kasjerka". Ratownicy skarżą się na zarobki
"Niewiele więcej, niż kasjerka". Ratownicy skarżą się na zarobki
Źródło zdjęć: © East News | ANDRZEJ WOZNIAK
oprac. SBO

W sobotę Krajowa Izba Ratowników Medycznych poinformowała o tragedii, jaka wydarzyła się w Siedlcach. W trakcie interwencji ratownik medyczny został zaatakowany nożem przez pijanego pacjenta. 64-latek zmarł po przewiezieniu do szpitala.

To nie jedyny przejaw agresji wobec ratowników medycznych. Tylko w ostatnim czasie doszło do kolejnego - tym razem w Warszawie. W poniedziałek wieczorem zespół ratownictwa medycznego wspólnie z policją interweniował w sprawie mężczyzny pod wpływem alkoholu. Po przetransportowaniu go na Szpitalny Oddział Ratunkowy, mężczyzna zaatakował ratownika.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Ludzie też to widzą". Jest apel do Trzaskowskiego ws. 800+ i policji

Ratownicy skarżą się, że zbyt często narażeni są w swojej pracy na akty agresji ze strony pacjentów i świadków zdarzenia. Do tego - w ich ocenie - nie są odpowiednio wynagradzani.

"Niewiele więcej, niż zarabia kasjerka"

Daniel Łuszczak, ratownik medyczny z Lublina, w rozmowie z Onetem ujawnia, że aby godnie żyć, wielu ratowników musi pracować po kilkaset godzin miesięcznie. - Tak naprawdę, jeśli chodzi o etat, to jest to niewiele więcej, niż zarabia kasjerka w Lidlu czy w Biedronce - przyznaje Łuszczak.

- Większość ratowników jest zatrudniona przeważnie w dwóch, trzech miejscach. Ja na przykład pracuję w pogotowiu na etacie, ale w szpitalu jestem na kontrakcie. Mam miesiące, w których pracuję 550 godzin - dodaje.

Z danych przedstawionych przez serwis Wynagrodzenia.pl wynika, że mediana pensji ratowników medycznych w Polsce wynosi niecałe 5700 zł netto miesięcznie.

Aż 25 proc. osób zarabia poniżej 4500 zł netto. Także 25 proc. otrzymuje powyżej 7200 zł netto.

Tylko w kilku województwach pensje są wyższe. Najwyższe stawki w Polsce są w Katowicach. Ratownicy medyczni mogą liczyć na pensję wahającą się od 8500 zł do 11000 zł netto.

Źródło: businessinsider.com.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (9)