Tragedia podczas interwencji. Ratownik ugodzony nożem. Nie żyje
Nie żyje 62-letni ratownik medyczny, który został ugodzony nożem w czasie udzielania pomocy - podaje RMF FM. Do zdarzenia doszło w Siedlcach w woj. mazowieckim. Policja zatrzymała już napastnika, który był pod wpływem alkoholu.
W Siedlcach w woj. mazowieckim doszło do tragicznego zdarzenia podczas medycznej interwencji - podaje w sobotę RMF FM. Jeden z ratowników został dźgnięty nożem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dachowanie na rondzie. Groźny wypadek w Lublinie
"Doszło do czynnego ataku na personel ambulansu"
O dramatycznej interwencji poinformowała w mediach społecznościowych Krajowa Izba Ratowników Medycznych. "Podczas interwencji doszło do czynnego ataku na personel ambulansu udzielającego pomocy pacjentowi. Jeden z ratowników został ugodzony nożem" - podano.
W kolejnym wpisie przekazano: "Z przykrością i smutkiem informujemy, że nasz Kolega pomimo podjętych czynności resuscytacyjnych i wysiłku całego personelu medycznego zmarł na skutek odniesionych obrażeń. Łączymy się w bólu z najbliższymi".
Jak przekazała PAP kom. Ewelina Radomyska z siedleckiej policji, na ulicę Sobieskiego została wezwana karetka do 57-letniego mężczyzny. - Podczas wykonywania czynności medycznej, mężczyzna ranił ratownika ostrym narzędziem, prawdopodobnie nożem. Po przewiezieniu do szpitala ratownik zmarł - powiedziała.
Policjantka zaznaczyła, że mężczyzna został zatrzymany i "był pod wpływem alkoholu".
Czytaj też: