Do tego zdarzenia doszło w poniedziałek 5 lipca. Mężczyzna, który wszedł do sklepu i dokonał napadu, był cały ubrany na czarno. Na twarzy miał maseczkę.
Po ugodzeniu ekspedientki nożem, skradł pieniądze i uciekł z budynku w kierunku ulicy Pułaskiego. Na miejsce wezwano policję.
Napad na sklep w Kole. 17-latek w rękach policji
W sprawę zaangażowano także psa służbowego. Mundurowi po przebyciu do sklepu, w którym doszło do rozboju, wystosowali apel w mediach społecznościowych o pomoc do osób, które były świadkami tego zdarzenia lub mogą coś wiedzieć o sprawcy.
"Na efekty pracy policjantów nie trzeba było długo czekać. Jeden z funkcjonariuszy uzyskał informację, że sprawca rozboju ma przebywać na dworcu PKP w Kole i planuje ucieczkę" - przekazano w komunikacie Komedy Powiatowej Policji w Kole.
Funkcjonariusze udali się pod wskazane miejsce. Tam zatrzymany został 17-letni mieszkaniec Koła. Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na postawienie mu zarzutu dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia.
Wobec podejrzanego zastosowano tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Za rozbój z użyciem noża grozi kara do 12 lat więzienia nie krótsza jednak niż 3 lata.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Kole
Zobacz też: Jackowski: Jeżeli zostanę usunięty, to tym gorzej dla władzy
