Nabożeństwo Męki Pańskiej w bazylice św. Piotra
Benedykt XVI przewodniczył w Wielki Piątek w
bazylice świętego Piotra nabożeństwu Męki Pańskiej.
Zgodnie z tradycją kazanie wygłosił kaznodzieja Domu Papieskiego ojciec Raniero Cantalamessa, który mówił o świecie oddalającym się od Boga i tym, jak wiele odwagi potrzeba w dążeniu do jedności chrześcijan.
Ojciec Cantalamessa podkreślił, iż fundamentalny podział wśród chrześcijan nie polega na tym, że są wśród nich katolicy, protestanci i prawosławni. Dzielą się oni na tych, którzy wierzą w to, że Jezus Chrystus jest synem Bożym i na tych, którzy w to nie wierzą.
Kaznodzieja dodał, że świat oddala się od Boga, między innymi dlatego że chrześcijanie są podzieleni.
Za dużo troszczymy się o własny ruch, własny zakon i własny Kościół i dlatego siejemy wiele, a zbieramy mało. Głosimy Ewangelię, lansujemy nową ewangelizację, staramy się, a świat zdaje się oddalać, zamiast nawracać się na Chrystusa - w tak dobitny sposób ojciec Cantalamessa podsumował wysiłki ewangelizacyjne.
Podczas nabożeństwa modlono się za żydów. Po portugalsku odczytano następujący tekst modlitwy: "Módlmy się za żydów. Niechaj Pan Bóg nasz, który wybrał ich jako pierwszych spośród wszystkich ludzi, by przyjęli Jego słowo, pomoże im czynić postępy w miłości Jego imienia i w wierności Jego przymierzu".
Jest to gest znaczący w związku z wciąż trwającą dyskusją na temat kontrowersyjnej modlitwy, znajdującej się w liturgii na Wielki Piątek w przywróconym przez papieża mszale trydenckim.
O godzinie 21.15 w rzymskim Koloseum rozpocznie się Droga Krzyżowa pod przewodnictwem Benedykta XVI. (mg)
Sylwia Wysocka