Mieszkańcy Pucka pogonili PiS z miasta. Teraz dosięgła ich zemsta

Politycy PiS z kretesem przegrali w Pucku jesienne wybory samorządowe. Burmistrzem została Hanna Pruchniewska, a w radzie miasta zasiadają tylko osoby z jej komitetu. Teraz będą musieli za to zapłacić. Miasto nie dostanie od rządu subwencji oświatowej na podwyżki dla nauczycieli. – Skąd mam teraz wziąć te pół miliona? Wyłączyć oświetlenie w mieście? – mówi nam Hanna Pruchniewska, burmistrz Pucka.

Burmistrz Pucka Hanna Pruchniewska
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Magda Mieśnik

"Puck miastem wolnym od PiS" – cieszyli się mieszkańcy miasta tuż po wyborach samorządowych. Żaden z polityków partii Jarosława Kaczyńskiego nie otrzymał takiej liczby głosów, by znaleźć się choćby w radzie miasta.

- Gdy ta informacja rozeszła się w mediach, sprzedaż mieszkań w naszym mieście wzrosła. Cieszymy się, że ludzie chcą tu mieszkać i pracujemy, by było tu jeszcze lepiej – mówi Pruchniewska.

Wkrótce może się to jednak zmienić. W najbliższym czasie władze miasta muszą zdecydować, skąd wygospodarować pół miliona złotych na podwyżki dla nauczycieli.

– Rząd obiecał nauczycielom podwyżki, tylko nie ze swojej kasy. Koszty przerzucił na nas, na samorządy. Skąd ja mam teraz wziąć pół miliona na te podwyżki? Wyłączyć wieczorami oświetlenie w mieście? Odwołać remont naszego mola? Będę musiała zapytać o to mieszkańców – mówi burmistrz Pruchniewska.

Zobacz także: "Dymisja to nie koniec". Europoseł Platformy ostro o lotach Kuchcińskiego

I dodaje: - Subwencję oświatową dostana tylko te najbiedniejsze samorządy, a kto tam rządzi? PiS. My nie mamy co liczyć na wsparcie. Mieszkańcy Pucka nie chcieli tu władzy tej partii i teraz muszą przez to cierpieć.

Minister edukacji przekonywał niedawno, że koszty związane z oświatą należą nie tylko do rządu. - Subwencja oświatowa pochodząca z budżetu państwa czy dotacje państwowe nie są jedynym źródłem finansowania zadań oświatowych. Zgodnie z polskim prawem, zadania te powinny być finansowane również z dochodów własnych samorządów – mówił Dariusz Piontkowski.

Jesienne wybory samorządowe w Pucku miażdżącą przewagą wygrała dotychczasowa burmistrz Hanna Pruchniewska, która starowała z własnego komitetu. Zdobyła 72,06 proc. Krzysztof Gruchała mógł liczyć na 16,52 proc., a kandydat PiS na burmistrza Marek Rintz uzyskał 11,51 proc. Pruchniewska pokonała rywali, a do rady miasta wprowadziła cały swój komitet. Dzięki temu nie ma tam ani jednego członka innej opcji.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Pięć osób zginęło w wypadku. Sąd złagodził wyrok
Pięć osób zginęło w wypadku. Sąd złagodził wyrok
Zaskakujący ruch USA po Alasce. Pozwolenie Ukrainie na kluczowe ataki
Zaskakujący ruch USA po Alasce. Pozwolenie Ukrainie na kluczowe ataki
Śmierć w akademiku w Lublinie. Partnerka nie mogła go obudzić
Śmierć w akademiku w Lublinie. Partnerka nie mogła go obudzić
Orban rozmawiał z Putinem. "Przygotowania idą pełną parą"
Orban rozmawiał z Putinem. "Przygotowania idą pełną parą"
Cenckiewicz jak Sikorski. Porównali ich wypłaty
Cenckiewicz jak Sikorski. Porównali ich wypłaty
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Donald Tusk zaskoczył. Nie mógł się powstrzymać przed tym gestem
Donald Tusk zaskoczył. Nie mógł się powstrzymać przed tym gestem
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"