Michał Dworczyk zdradza tematy exposé premiera Mateusza Morawieckiego. "To nie będzie licytacja z Donaldem Tuskiem"

Szef KPRM Michał Dworczyk potwierdził, że Mateusz Morawiecki we wtorek o godz. 10.10 zaprezentuje w Sejmie swoje exposé. Dodał, że premier rządu skupi się nie tylko na najbliższych czterech latach. - Będzie to w moim przekonaniu i wedle mojej wiedzy prezentacja wizji rozwoju Polski i jej miejsca w Europie i na świecie - powiedział.

Minister Michał Dworczyk, szef KPRM
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
oprac.  Beata Czuma

Michał Dworczyk był w poniedziałek gościem "Sygnałów Dnia" radiowej Jedynki.

- Jutro o godz. 10.10 premier Mateusz Morawiecki wystąpi ze swoim exposé w Sejmie, prezentując założenia programu i plany działań rządu na najbliższe cztery lata. Ale nie tylko. Minęło 30 lat od zmian ustrojowych w Polsce, od upadku komunizmu. To w sposób naturalny jest taki czas, kiedy podsumowujemy to wszystko co się wydarzyło - zarówno dobre momenty jak i złe. To jest również moment, żeby spojrzeć daleko w przyszłość - Polska i Europa się zmienia. Stoją przed nami kolejne wyzwania. O tym wszystkim będzie pan premier mówił. Będzie to nie tylko wymiana konkretnych działań, ale również zaprezentowanie pewnej wizji rozwoju Polski i jej miejsca w Europie i na świecie - powiedział szef KPRM.

Jak dodał Dworczyk, "ważnymi obszarami exposé będą sprawy związane z gospodarką", bo "widać na horyzoncie spowolnienie, które dotyka już niektóre kraje na świecie i w Europie". Kolejne dwa obszary, na których skupi się Morawiecki to "tematyka związana ze zmianami klimatycznymi oraz demografią".

Pół godziny później w Radiu Zet Dworczyk podkreślił, że Mateusz Morawiecki "nie będzie licytował się na czas wystąpienia z Donaldem Tuskiem. - Nie będzie rekordu Guinnessa ani wewnątrzkrajowego - zapewnił. To przytyk do najdłuższego jak dotąd przemówienia Donalda Tuska z 2007 r., które trwało trzy godziny.

"Niewiarygodne PO"

Minister Dworczyk był także pytany o to, jak ocenia najnowszą wypowiedź Bogdana Zdrojewskiego z PO o konieczności podniesienia wieku emerytalnego. W poniedziałek w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" polityk Platformy stwierdził, że trzeba podnieść wiek emerytalny, bo "obecny system skazuje miliony Polaków na głodowe emerytury".

- Doceniam szczerość, ale smutna konstatacja jest taka, że kolejny raz politycy PO dają dowód wyjątkowego cynizmu. W czasie kampanii wyborczej przekonują, że nie będzie powrotu do podwyższenia wieku emerytalnego, a dziś okazuje się, że planowany był taki ruch. To poddaje w wątpliwość wiarygodność PO. To także przejaw lekceważenia wyborów, traktowania ich cynicznie i instrumentalnie - zaznaczył Dworczyk.

W Radiu Zet dziennikarka zapytała Michała Dworczyka o list wysokich urzędników Ministerstwa Finansów do premiera Morawieckiego. Mieli w nim sformułować oskarżenia wobec szefostwa Krajowej Administracji Skarbowej o sprzyjanie mafii paliwowej i blokowanie walki z karuzelami vatowskimi.

- Znam sprawę od kilku minut, ale premier nie posiadał żadnych wiarygodnych informacji na temat nieprawidłowości w Ministerstwie Finansów - zapewnił Dworczyk.

"Zmanipulowany materiał"

Szef KPRM zaprzeczył, że projekt zlikwidowania limitu 30-krotności składek ZUS jest szukaniem pieniędzy w budżecie.

- Rząd nie szuka na gwałt pieniędzy. Podniesienie akcyzy to niewielkie podwyżki, a 30-krotność to żadne zaskoczenie, mówiliśmy o zmianie jeszcze w kampanii wyborczej, bo warto wprowadzić sprawiedliwy system - podkreślił Dworczyk. Jego zdaniem, lewica powinna poprzeć ten projekt, bo "zapowiadali, że nie będą opozycją totalną".

Dworczyk odniósł się także do materiału "Superwizjera" TVN, który przedstawił nagranie z 2017 r. Widać na nim, że podczas publicznego spotkania w Rytlu ówczesna premier Beata Szydło wita się z obecnymi na sali osobami. Wśród nich mają być gangsterzy.

- Zmanipulowany materiał, który można określić jako nieetyczny, w którym osoby o nieposzlakowanej opinii zestawia się z gangsterami. Sieć zalała fala hejtu, że premier rządu spotka się z przestępcami, bo taki był wydźwięk tego materiału - ubolewał minister. - Nie ma możliwości zweryfikowania osób na otwartych spotkaniach, które organizowane są z minuty na minutę - dodał.

Źródło: rmf24.pl, radiozet.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

"Niedopuszczalne". Norwegia wzywa ambasadora Rosji ws. Polski
"Niedopuszczalne". Norwegia wzywa ambasadora Rosji ws. Polski
Chciała sprzedać łóżko. Kobieta straciła 400 tys. złotych
Chciała sprzedać łóżko. Kobieta straciła 400 tys. złotych
Szwecja zdecydowała. Do Polski popłynie wsparcie
Szwecja zdecydowała. Do Polski popłynie wsparcie
Pierwszy taki test rakiety. Demonstracja współpracy USA i Japonii
Pierwszy taki test rakiety. Demonstracja współpracy USA i Japonii
Amerykańscy oficerowie zaskoczyli na manewrach Zapad-2025
Amerykańscy oficerowie zaskoczyli na manewrach Zapad-2025
Dogadali się z Chinami? Trump o porozumieniu ws. "pewnej firmy"
Dogadali się z Chinami? Trump o porozumieniu ws. "pewnej firmy"
Lato wróci do Polski w pełni. Upalnie i bez opadów
Lato wróci do Polski w pełni. Upalnie i bez opadów
Ponad 180 rodzin z Dolnego Śląska chce opuścić swoje domy
Ponad 180 rodzin z Dolnego Śląska chce opuścić swoje domy
"Oszust z Tindera" zatrzymany. Nawet prawnik nie wie dlaczego
"Oszust z Tindera" zatrzymany. Nawet prawnik nie wie dlaczego
Starcie o KRS. Żurek usuwa prezesów sądów mimo sprzeciwu kolegiów
Starcie o KRS. Żurek usuwa prezesów sądów mimo sprzeciwu kolegiów
Sygnał ostrzegawczy dla Trumpa. Nowy sondaż pokazał niezadowolenie grupy wyborców
Sygnał ostrzegawczy dla Trumpa. Nowy sondaż pokazał niezadowolenie grupy wyborców
MSZ zrelacjonuje prezydentowi spotkanie. "Bardzo konkretne"
MSZ zrelacjonuje prezydentowi spotkanie. "Bardzo konkretne"