Agencja Nexta podaje, że Azerbejdżan zdecydował się na taki krok, gdyż rosyjscy "rozjemcy", którzy wkroczyli na sporne terytoria w 2020 roku, zostali wysłani na wojnę z Ukrainą.
Media dodały, że prawdopodobnie siły Azerbejdżanu zajęły już wioskę Faukh, a w sąsiedniej miejscowości Pirlyar Ormianie zbierają się do obrony.
W czwartek z kolei Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy informował, że "strona rosyjska zaczyna rozumieć, że zgromadzone dotąd wojska i zasoby nie są wystarczające do utrzymania kontroli nad tymczasowo zajętymi terenami i przeprowadzania operacji obronnych".
Zobacz też: "Niesłychanie groźny poker". Ambasador o zachowaniu Putina
Wojna w Ukrainie. Trwa rosyjska rekrutacja
Wcześniej ukraińskie służby informowały też o tym, że Rosjanie rekrutują białoruskich żołnierzy na wojnę przeciwko Ukrainie. Białorusinom oferowane są pieniądze oraz darmowa edukacja. Żołnierze białoruscy niechętnie zaopatrują się na walkę z Ukrainą i odmawiają przyłączenia się do inwazji.
Wojna w Ukrainie wybuchła już miesiąc temu - 24 lutego o 3:45. W czwartek ukraiński prezydent opublikował nagranie, w którym podsumowano to, co do tej pory się wydarzyło i jak wygląda obecnie sytuacja.
"Stając twarzą w twarz ze złem, trudno uwierzyć, że to prawda. Wydawało się, że najstraszniejsza demonstracja zła została bezpowrotnie zapisana tylko w przerażających kronikach historycznych. Zło nie mogło powrócić do europejskich miast. Ale powróciło..." - można przeczytać w nagraniu, które rozpoczyna się od kadrów z okresu II wojny światowej z lat 1939, 1943, 1945.
Następnie można zobaczyć wydarzenia z 2022 roku, m.in. rosyjskie czołgi i ostrzały ukraińskich miast.
"Przez pierwszy miesiąc wojny zniszczonych zostało 4379 budynków mieszkalnych. Dziesiątki miast i miejscowości starto z powierzchni ziemi. 6,5 mln Ukraińców opuściło swoje domy. Tysiące zabito. W tym 128 dzieci" - poinformowano w nagraniu.
"Zło nie odchodzi. Pamiętaj o tym. Jeśli nie zostanie powstrzymane na Ukrainie, zło przyjdzie do każdego europejskiego domu. Zło posiada imię. Powstrzymaj rosyjski faszyzm" - przekazano w wideo.
