Mateusz Morawiecki trzyma kciuki za Andrzeja Dudę. I ujawnia plan na najbliższe lata

- To jest prezydent, który nigdy nie zapomniał o wyborcach, miał czas dla każdej grupy społecznej - stwierdza w najnowszym wywiadzie premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu zapewnił, że w najbliższej kadencji rząd Zjednoczonej Prawicy skupi się na budowie "polskiego państwa dobrobytu".

Mateusz Morawiecki trzyma kciuki za Andrzeja Dudę. I ujawnia plan na najbliższe lata
Źródło zdjęć: © Forum | Mateusz Wlodarczyk
Piotr Białczyk
471

W rozmowie z tygodniem "Sieci" Morawiecki zapewnia, że prezydent Duda jest "bardzo doświadczonym politykiem" i "nie lekceważy żadnego kontrkandydata". - Nikt już w Polsce nie odważy się powiedzieć, że nie ma z kim przegrać. Trzeba walczyć. To polityk niezwykle skuteczny. (...) Prezydent patrzy także uważnie na prace rządu i jeśli uzna za słuszne, interweniuje. Trzymam więc mocno za niego kciuki - przyznaje szef rządu.

Dopytywany przez naczelnych gazety, czy zamierza zaangażować się w kampanię prezydencką 2020, unika jednoznacznej deklaracji. - Wartości, które pan prezydent reprezentuje, są również moimi wartościami Tyle dzisiaj mogę powiedzieć w tej sprawie - uciął szef rządu.

Premier nie zmienia także tonu, który Prawo i Sprawiedliwość przyjęło podczas kampanii parlamentarnej mówiąc o "polskiej wersji państwa dobrobytu". Morawiecki cytuje wyliczenia ekonomistów, że "pod względem średniego dochodu na osobę" Polska może dogonić Zachód w ciągu kilkunastu lat. - O ile nie zmarnujemy obecnej szansy - zaznacza prezes Rady Ministrów.

Andrzej Duda o wyroku TSUE ws. Sądu Najwyższego i KRS: jest znamienne

Nowy rząd. Premier tłumaczy się z wycofania sztandarowego projektu

Mateusz Morawiecki musiał się zmierzyć także z cięższymi pytaniami - włącznie z tymi dotyczącym Zjednoczonej Prawicy. - Dla Porozumienia najważniejsze są kwestie związane z przedsiębiorcami, dla Solidarnej Polski - usprawnienie wymiaru sprawiedliwości. Dla Prawa i Sprawiedliwości ważne jest... wszystko. Razem uda nam się naprawić jeszcze wiele, wiele polskich spraw - zapewnił premier Morawiecki w wywiadzie dla "Sieci".

Szef rządu tłumaczył także, dlaczego PiS wycofał się z projektu znoszącego limit 30-krotności składek na ZUS. - Są rzeczy najważniejsze, ważne i mniej ważne. Ta sprawa należy do ostatniej kategorii. Czasami nie warto o pewne rzeczy kruszyć kopii, czasami warto odstąpić i dać sobie czas - wyjaśnił Mateusz Morawiecki. Dodał jednocześnie, że "nadal uważa to za złą sytuację". - Dlatego zdecydowaliśmy się to szeroko i na spokojnie jeszcze przekonsultować - przyznał w wywiadzie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: "Sieci"

Wybrane dla Ciebie

Duda zna zamiary Trumpa? "Powiedział, jaki jest plan działania"
Duda zna zamiary Trumpa? "Powiedział, jaki jest plan działania"
Odbijanie zakładników ze szpitala. Dwie osoby nie żyją
Odbijanie zakładników ze szpitala. Dwie osoby nie żyją
Syryjczyk zaatakował w Berlinie. "Planował zabić Żydów"
Syryjczyk zaatakował w Berlinie. "Planował zabić Żydów"
Anioł Pański bez Franciszka. Stan papieża wciąż krytyczny
Anioł Pański bez Franciszka. Stan papieża wciąż krytyczny
Napięcie rośnie. Spór przed G7, Trump na linii z premierem Kanady
Napięcie rośnie. Spór przed G7, Trump na linii z premierem Kanady
"Mocny" Duda. W USA zachwyt, człowiek Trumpa publikuje post
"Mocny" Duda. W USA zachwyt, człowiek Trumpa publikuje post
Kolejne rewelacje z Białego Domu. Porozumienie z Rosją "w tym tygodniu"?
Kolejne rewelacje z Białego Domu. Porozumienie z Rosją "w tym tygodniu"?
Szokujący ruch Muska. Dał im 48 godzin
Szokujący ruch Muska. Dał im 48 godzin
Tragedia. Tramwaj zabił matkę dwójki dzieci
Tragedia. Tramwaj zabił matkę dwójki dzieci
"Papież odpoczął". Jest nowy komunikat o stanie zdrowia Franciszka
"Papież odpoczął". Jest nowy komunikat o stanie zdrowia Franciszka
Był "stan krytyczny". Media: Najbliższe godziny "kluczowe" dla papieża
Był "stan krytyczny". Media: Najbliższe godziny "kluczowe" dla papieża
1 marca. W Niemczech oburzenie, "chcą odsyłać ich do Polski"
1 marca. W Niemczech oburzenie, "chcą odsyłać ich do Polski"