Trwa ładowanie...
ddp1sva
20-02-2008 13:21

Macierewicz: dokonałem spustoszenia w WSI

Dokonałem spustoszenia w WSI. Zbudowałem od nowa Służbę Kontrwywiadu Wojskowego i straty polskiego kontyngentu znacznie się obniżyły - mówił w "Salonie Politycznym Trójki" były szef SKW, poseł Prawa i Sprawiedliwości, Antoni Macierewicz.

ddp1sva
ddp1sva

Salon Polityczny Trójki: Premier Donald Tusk mówi o spustoszeniu, które Pan dokonał w służbach…

Antoni Macierewicz: Mam nadzieję, że dokonałem skutecznego spustoszenia w WSI, rozwiązując je tak, że już nie będzie możliwy powrót tej formacji. Za to zbudowałem od nowa Służbę Kontrwywiadu Wojskowego jako pierwszą służbę niepodległej Polski, składającej się absolutnie z ludzi nie mających związków z komunizmem czy z układem Okrągłego Stołu i to jest absolutna prawda. Z tego punktu widzenia spowodowałem spustoszenie. I odwrotnie – stworzyłem nową służbę.

Ta służba dobrze działa? Bo pan Janusz Zemke mówi: ograniczmy jej działanie, ona naraża życie żołnierzy.

- W związku z tym zarzutem, który został niestety powtórzony przez pana premiera Tuska – rozumiem, że z podszeptu czyjegoś, nie z własnego doświadczenia - chciałem zwrócić uwagę, że w ciągu ubiegłego roku zwłaszcza na misji irackiej, która jest największa misją, straty polskiego kontyngentu były nieporównanie mniejsze niż w ubiegłych latach. Warto to sobie uświadomić. Co więcej, niestety nie mogę tutaj podawać szczegółów, ale każdy, kto się zajmował tą problematyką jest świadom tego, jak wiele cennych informacji właśnie dzięki po pierwsze – zmianie w sposobie działania, a po drugie – także zmianom technicznym i relacjom z sojusznikami, jakie wniosła Służba Kontrwywiadu Wojskowego właśnie od października 2006 roku. To była nieporównanie skuteczniejsza służba niż WSI. Nie mam wątpliwości.

Ma Pan informacje, co się tam teraz dzieje w SKW? Nowym jej szefem został pułkownik Janusz Nosek.

- Pełniącym obowiązki szefa. Zwracam na to uwagę, ponieważ mamy do czynienia z oczywistym złamaniem przepisów ustawy w tej sprawie. Pełniący obowiązki może być wyznaczony raz tylko. Tymczasem w ciągu trzech miesięcy mamy trzeciego pełniącego obowiązki. Najpierw był to pułkownik Kowalski, którego wyrzucono za to tylko, że realizował ustawę o wsparciu dla Komisji Weryfikacyjnej, następnie pan Reszka usunięty przedwczoraj i teraz pan pułkownik Nosek. Ja nie chcę się wypowiadać na niczyj temat, także pułkownika Noska, dopóki nie będę miał sprawdzianu, jak on rzeczywiście działa. Zawsze liczę na to, że będzie dobrze. Tym razem też.

ddp1sva

Ilu już Pan zweryfikował byłych oficerów Wojskowych Służb Informacyjnych? Było ich 2100. Ilu zostało?

- To jest jedna ze śmieszniejszych informacji w tych samych gazetach wczorajszych. W jednej była podawana - przez „Dziennik” - liczba 400 zweryfikowanych, a gdy otworzyliśmy „Gazetę Wyborczą”, to dowiadywaliśmy się z relacji, którą za panem Zemke podawała ta gazeta, że 900 zweryfikowano pozytywnie, 900 po przesłuchaniach czeka tylko na wystawienie poświadczenia, a 400 jeszcze nie było przesłuchiwanych, więc prosiłbym, aby te wersje zostały ujednolicone.

A jednak nie wydaje mi się, żeby gazety między sobą uzgadniały różne wersje. Stąd Pana pytam, Panie ministrze, ilu?

- Mogę powiedzieć w tej sprawie, że blisko 900 oficerów zostało zweryfikowanych pozytywnie, a kilkuset jest po rozmowie, po weryfikacji i czeka tylko na wystawienie poświadczenia, którego nie można wydać dlatego, że pan pułkownik Reszka zablokował system komputerowy i nie można tego dokonać – bo to jest ściśle tajna informacja, poświadczenia wydaje się w trybie ściśle tajnym.

A są za granicą funkcjonariusze nie zweryfikowani, a więc nie mogący wykonywać działań operacyjnych...

- Do listopada czyli do tego czasu, kiedy ja odpowiadałem za kontrwywiad, żaden żołnierz nie wyjechał, jeżeli nie był zweryfikowany. Jeżeli teraz mamy do czynienia z takimi wydarzeniami, to tylko dlatego, że łamie się prawo. Jest dostateczna pula oficerów zarówno wywiadu, jak i kontrwywiadu, żeby wysyłać tylko takich.

Sięgam jeszcze do „Wprostu”. Tam wywiad z prezydentem Lechem Kaczyńskim, który twierdzi, że wniosek jest jeden – weryfikacja nie będzie zakończona, bo jest blokowana przez obecne władze. Czy Pan może to potwierdzić? Albo zaprzeczyć?

- To, że obecne władze administracyjne blokują weryfikację – tak, mogę w pełni to potwierdzić. Rzeczywiście jest tak, że poprzez wycofanie obsady kancelaryjnej, przez blokownie systemu komputerowego, zabieranie poświadczeń bezpieczeństwa członkom Komisji Weryfikacyjnej i innego typu szykany, jest blokowane, jest uniemożliwione. Ja jednak mam nadzieję, ze władze SKW się opamiętają i ta blokada zostanie zdjęta a weryfikacja dokończona, bo niedużo już brakuje.

ddp1sva
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
ddp1sva
Więcej tematów