LPR o Kwaśniewskim: zaszyć esperal i nie wydłubywać
Zaszyć esperal i nie wydłubywać - to rada
Komitetu Wyborczego LPR dla Aleksandra Kwaśniewskiego w związku z
medialnymi doniesieniami sugerującymi, że b. prezydent na wtorkowym
wiecu wyborczym LiD w Szczecinie mógł być pod wpływem alkoholu.
10.10.2007 | aktual.: 10.10.2007 15:47
Kwaśniewski tłumaczył swój stan na wtorkowej konferencji prasowej w Szczecinie zażywaniem leków, których nie wolno łączyć z alkoholem.
Jeśli to są lekarstwa, to ja publicznie stawiam pytanie, jakiego rodzaju pan prezydent bierze lekarstwa?- powiedział lider LPR Roman Giertych w środę w Sejmie. Dodał, że Kwaśniewski jest kandydatem LiD na premiera.
Przypominam sobie jednego takiego przywódcę kraju sąsiadującego z Polską, który pod wpływem tych tzw. lekarstw tańczył (...), kiedyś pod wpływem tych lekarstw zgodził się na to by Polska przystąpiła do NATO - powiedział Giertych. Pamiętamy problemy Borysa Jelcyna z tymi lekarstwami - dodał.
Górale nazywają te lekarstwa książeczkami (...), jeśli b.prezydent chce wprowadzić do języka polskiego określenie na to co używa "lekarstwa" to ja, jako były minister edukacji, proszę by nie propagować tego określenia wśród dzieci i młodzieży dlatego, że to się szybko rozprzestrzeni - mówił Giertych.
Według niego, Kwaśniewski "okazał się osobą skrajnie niepoważną i tak jak jeszcze po Kijowie potrafił się przyznać, że wypił kieliszek lekarstwa, tak dzisiaj już nic nie mówi o kieliszku, a o samym lekarstwie". Giertych chciałby, "by Polacy wyleczyli Polskę z LiD-u, to będzie najlepsze lekarstwo dla A.Kwaśniewskiego".
Giertych, jak powiedział, "ma wrażenie, że czasami podobne głupoty mówi na trzeźwo jak na "bani". Dodał, że ma też wrażenie, że nie tylko A. Kwaśniewski, ale "pewna część kandydatów LiD jest - mówiąc kolokwialnie - na bani".
Z kolei lider Prawicy Rzeczypospolitej Artur Zawisza ocenił, że Kwaśniewski to "recydywista". Jak wyliczał, "był Charków, był Kijów, teraz jest Szczecin".
Jedynym lekarstwem, które Aleksander Kwaśniewski powinien zażyć jest esperal, trzeba się zaszyć i nie wydłubywać - podkreślił Zawisza.
Z kolei Giertych prosił, aby b.prezydent nie wyjeżdżał już za granicę. Warto by było, by prezydent się podleczył, zanim będzie gdzieś jeździł z wykładami - powiedział.