Nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Ministerstwo Zdrowia pokazało raport (12 marca)
Koronawirus w Polsce. Ministerstwo Zdrowia opublikowało raport dotyczący nowych przypadków SARS-CoV-2 i zgonów, których przyczyną były zakażenia. Raport zawiera dane z 12 marca.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że minionej doby w Polsce wykrytych zostało 18 775 zakażeń koronawirusem. Niestety z powodu infekcji zmarło kolejnych 351 pacjentów.
"Mamy 18 775 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: mazowieckiego (3073), śląskiego (2302), wielkopolskiego (1678), pomorskiego (1526), dolnośląskiego (1407), małopolskiego (1336), podkarpackiego (1023), kujawsko-pomorskiego (993), warmińsko-mazurskiego (969), łódzkiego (868), lubuskiego (751), zachodniopomorskiego (702), lubelskiego (618), podlaskiego (471), świętokrzyskiego (409), opolskiego (360). 289 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną" - czytamy w informacji MZ na Twitterze.
"Z powodu COVID-19 zmarło 75 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 276 osób" - przekazał resort zdrowia.
Koronawirus w Polsce. Nowe obostrzenia
Minister zdrowia Adam Niedzielski na czwartkowej konferencji prasowej poinformował, że najtrudniejsza sytuacja epidemiczna wciąż ma miejsce w województwie warmińsko-mazurskim. Znacznie pogorszyła się także sytuacja w województwie pomorskim, gdzie od najbliższej soboty wejdą w życie taki sam reżim sanitarny, jak na Warmii i Mazurach.
Nowe restrykcje od poniedziałku zaczną także obowiązywać w województwach mazowieckim i lubuskim. Zamknięte zostaną galerie handlowe, baseny, instytucje kultury i hotele. W klasach I-III zacznie funkcjonować nauczanie hybrydowe. Rozporządzenie MEiN w sprawie nowych zasad nauczania w województwach objętych obostrzeniami ma pojawić się w piątek. Minister zdrowia nie wykluczył, że w kolejnych dniach nowe restrykcje mogą zacząć obowiązywać w całym kraju.
Niedzielski odniósł się również do podjętej wcześniej decyzji o ograniczeniu usług medycznych. - Oczywiście to ograniczenie zabiegów planowych jest zaleceniem, co oznacza, że zawsze lekarz indywidualnie z będzie oceniał konsekwencje przesunięcia zabiegu dla zdrowia pacjenta. Niemniej jednak jest to działanie konieczne, ponieważ same łóżka nie leczą, te łóżka wymagają specjalistów i to właśnie specjalistów intensywnej terapii - powiedział.
Koronawirus w Polsce. Szpitale na skraju wytrzymałości
Trzecia fala koronawirusa przyczynia się też do pogłębiania się trudnej sytuacji polskich szpitali. W województwie mazowieckim zaczyna brakować łóżek dla nowych pacjentów. - Takiego obłożenia i takiej liczby ciężkich stanów nie było na pewno od listopada. Na pewno ma na to wpływ mutacja brytyjska wirusa. Wygląda na to, że ci, co się nie zakazili do tej pory, teraz zakażają się masowo - komentował dla PAP kierownik Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA dr Konstanty Szułdrzyński.
W jego ocenie, przy obecnym tempie rozwoju pandemii konieczne będzie jak najszybsze otwieranie kolejnych szpitali tymczasowych. - Jeżeli pandemia będzie postępować w tym tempie, konieczne będzie szybkie uruchamianie kolejnych szpitali tymczasowych lub kierowanie do szpitali w innych regionach - stwierdził lekarz.