Korepetytor aresztowany za seks z nastolatką
Sąd Rejonowy w Płocku aresztował na dwa miesiące
45-letniego mężczyznę, podejrzanego o molestowanie seksualne dwóch
małoletnich dziewczynek, którym udzielał korepetycji.
Miał on współżyć z jedną ze swoich uczennic.
Sprawa wyszła na jaw po kilku latach, gdy jedna z ofiar zdecydowała się powiedzieć o traumatycznych przeżyciach swoim rodzicom.
Jak poinformowała rzecznik płockiej Prokuratury Okręgowej Iwona Śmigielska-Kowalska, mężczyźnie postawiono m.in. zarzut obcowania płciowego z osobą małoletnią poniżej 15. roku życia, za co grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Płocku.
Podejrzany to znajomy rodzin dziewczynek, które obecnie mają po 17 lat. Jedną z nich mężczyzna nękał w latach 2000-01, a drugą - w latach 2000-04. Udzielał wtedy korepetycji z jednego z przedmiotów ścisłych we własnym domu.
- Mężczyzna obnażał się, prezentował wykonanie czynności seksualnych, dotykał i całował po całym ciele, pokazywał filmy pornograficzne, raz doszło do współżycia. Przez kilka lat dziewczynki nie były w stanie nic nikomu powiedzieć, wstydziły się przyznać do tego, czego doświadczają - powiedziała Anna Lewandowska z biura prasowego płockiej policji.
Jak dodała, w listopadzie 2008 r. przez przypadek jedna z dziewczynek "powiedziała coś, co zaniepokoiło rodziców" - skontaktowali się oni ze znajomymi, których córkę również douczał mężczyzna, a potem powiadomili policję.
Ze względu na charakter czynu i dobro poszkodowanych policja i prokuratura nie udzielają szczegółowych informacji.