Osobliwy mem dotyczył potencjalnego zawiązania koalicji pomiędzy PO a Wiosną. Według autora grafiki, partia Roberta Biedronia miałaby zająć w KE miejsce PSL, które w sobotę ogłosiło swoje wystąpienie z sojuszu.
"Internauci znaleźli dla POstKOmuny receptę na PiS. A oto rada dla Schetyny jak poprawić swoje szanse na rozmowach u Biedronia. Przydałaby sie jeszcze jakaś gustowna torebka" - napisano na Twitterze posła Suskiego. Do wpisu dołączono przeróbkę zdjęcia szefa PO "w pełnym makijażu".
Wpis spotkał się z oburzeniem internautów, którzy oskarżali polityka o homofobię. Znalazły się jednak osoby, którym mem się spodobał. Była wśród nich Krystyna Pawłowicz, która napisała, że cieszy się z powrotu Suskiego na Twittera, gdyż dzięki niemu jest tam "weselej".
Po kilku godzinach Marek Suski zdystansował się od wpisu. "Szanowni Państwo, informuję że dzisiaj jeden z asystentów przez pomyłkę zamieścił na moim koncie na Twitterze kontrowersyjny wpis, którego nie jestem autorem. Na moje polecenie post natychmiast został usunięty" - tłumaczył.
Zobacz także: Miller odpowiada Giertychowi ws. Biedronia
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl