Sikorski w CNN: Ukraina jest w stanie walczyć sama
- Ukraina jest w stanie walczyć z tylko europejskim wsparciem przynajmniej do końca roku - mówił w CNN Radosław Sikorski. Szef polskiej dyplomacji podkreślił również, że Europa będzie dalej wspierać Ukrainę, która sama powinna zadecydować o końcu lub kontynuacji walk.
W niedzielę Radosław Sikorski był gościem Fareeda Zakariego w CNN. Głównym tematem rozmowy była wojna w Ukrainie i stosunki polsko-amerykańskie. - Ukraina może walczyć z naszym europejskim wsparciem przez resztę tego roku i myślę, że Putin musi to wziąć pod uwagę - powiedział Sikorski.
- Ukraina miała już gwarancje bezpieczeństwa w ramach Memorandum Budapesztańskiego, miała też gwarancje granic z Rosją. Najlepszą gwarancją bezpieczeństwa jest ukraińska armia, która od trzech lat heroicznie odpiera rosyjską agresję - mówił szef polskiej dyplomacji w rozmowie z CNN.
- Nowa administracja zawsze potrzebuje czasu, żeby w pełni przyjrzeć się sytuacji. Konsultacje z sojusznikami są ważne. Pamiętajmy jednak, że to Ukraina zdecyduje, czy chce dalej walczyć. Europa będzie kontynuować wspieranie Ukrainy - dodał Sikorski, pytany o kwestię rozmów pokojowych i ewentualnego zakończenia wojny w Ukrainie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Działania Trumpa ws. Ukrainy. "Oczekiwaliśmy zupełnie czegoś innego"
- Trzeba nazywać agresora agresorem. Trzy lata temu było głosowanie w ONZ potępiające w przytłaczający sposób rosyjską agresję. Sytuacja się nie zmieniła. Gdyby trzy lata temu zapytać, jak będzie przebiegać ta wojna, mało kto zgadłby, że Rosja zdoła zająć tylko 20 proc. terytorium Ukrainy - zauważył szef polskiego MSZ.
Sikorski o stosunkach Polski z USA
Radosław Sikorski został również zapytany o polsko-amerykańskie stosunki po powrocie Donalda Trumpa do Białego Domu.
- Pomoc wojskowa to esencja NATO. Byliśmy dla USA w Iraku i Afganistanie. Wczoraj prezydent Polski rozmawiał z prezydentem Donaldem Trumpem, ja rozmawiałem z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Jesteśmy dobrymi sojusznikami i nic się nie zmienia - podkreślił szef dyplomacji.
- Zgadzamy się z nim, że niektóre kraje nie dowoziły, jeżeli chodzi o wydatki na obronność. Jest determinacja, żeby to zmienić - podkreślił, odnosząc się do wydatków członków NATO na zbrojenia.
- Stany Zjednoczone pomogą nam odeprzeć Władimira Putina, my dzięki temu będziemy kupować amerykańskie produkty, a nie chińskie. Ten deal działa w dwie strony - zapewnił Sikorski.
Źródło: CNN, WP Wiadomości