Kontrowersyjny dziennikarz wrócił do TVP. Łukasz Sitek pracuje w redakcji publicystyki TAI

Po awanturze zrobionej w pociągu Łukasz Sitek zniknął z anteny TVP. Teraz okazuje się, że odszedł z gdańskiej redakcji i pracuje w Telewizyjnej Agencji Informacyjnej w Warszawie.

Kontrowersyjny dziennikarz wrócił do TVP. Łukasz Sitek pracuje w redakcji publicystyki TAI
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Hukało
oprac.  Beata Czuma
361

Łukasz Sitek został dziennikarzem redakcji publicystyki w TAI i nie pojawia się już na wizji - dowiedział się press.pl.

Wcześniej Łukasz Sitek był reporterem "Panoramy" w TVP3 Gdańsk oraz jednym z prowadzących "Pomorze samorządowe". Zasłynął z przeprowadzania stronniczych sond ulicznych dla TVP Info.

Sitek był ostro krytykowany m.in. za materiały dotyczące prezydenta Pawła Adamowicza. Zarzuca się mu, że przedstawiał go wyłącznie w negatywnym świetle. Znana jest sytuacja, kiedy Sitek gonił Adamowicza, by spytać, czy spodziewa się on zarzutów w związku z przyjęciem łapówek od deweloperów.

Awantura w pociągu

W lutym 2018 r. "Gazeta Wyborcza" napisała, że wyglądający na nietrzeźwego Łukasz Sitek w pociągu miał grozić mundurowym i pracownikom PKP Intercity, że ich "załatwi", pokazując legitymację dziennikarską TVP. Dziennikarz został oskarżony o znieważenie funkcjonariuszy publicznych będących na służbie (policjanta i dwóch funkcjonariuszy SOK) oraz kierownika pociągu.

Z kolei pod koniec maja tego roku "Gazeta Wyborcza" napisała, że Łukaszowi Sitkowi (poprosił o publikowanie jego pełnych personaliów) prokuratura postawiła zarzut znęcania się nad 28-letnią partnerką. Tego samego dnia Telewizja Polska wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że Sitek "w związku z toczącym się postępowaniem prokuratorskim zostaje zawieszony w pełnieniu obowiązków służbowych do czasu wyjaśnienia sprawy”.

- Od ponad dwóch lat "Gazeta Wyborcza” prowadzi wobec mnie kampanię oszczerstw i nienawiści. Rozpowszechniano nieprawdziwe informacje na tematy związane zarówno z moją pracą w TVP, jak i dotyczące spraw prywatnych. Uważam, że jest to odwet za mówienie niewygodnej prawdy m.in. o majątku Pawła Adamowicza i jego rodziny, "układzie gdańskim” i powiązanych z nim polityków - napisał wówczas Sitek w oświadczeniu.

Źródło: press.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Ukraina odzyskała dostęp do zdjęć satelitarnych. To kluczowe dane
Ukraina odzyskała dostęp do zdjęć satelitarnych. To kluczowe dane
Prokuratura o rosyjskim sabotażu w Polsce. "Pierwszy przypadek"
Prokuratura o rosyjskim sabotażu w Polsce. "Pierwszy przypadek"
Rosyjscy ultranacjonaliści krytykują propozycję zawieszenia broni w Ukrainie
Rosyjscy ultranacjonaliści krytykują propozycję zawieszenia broni w Ukrainie
Rosyjski kapitan aresztowany po kolizji na Morzu Północnym
Rosyjski kapitan aresztowany po kolizji na Morzu Północnym
"Rozumiem, że Starlinki działają?". Sikorski wraca do scysji z Muskiem
"Rozumiem, że Starlinki działają?". Sikorski wraca do scysji z Muskiem
Ukraińcy wycofają się z obwodu kurskiego? Ekspert ocenił sytuację
Ukraińcy wycofają się z obwodu kurskiego? Ekspert ocenił sytuację
Kreml o rozmowach Ukraina-USA. "Rosja oczekuje informacji"
Kreml o rozmowach Ukraina-USA. "Rosja oczekuje informacji"
Śmiertelny atak na ulicy. Trwa policyjna obława w Legnicy
Śmiertelny atak na ulicy. Trwa policyjna obława w Legnicy
Niektórzy kierowcy wstydzą się swoich samochodów. Światowy bojkot Tesli
Niektórzy kierowcy wstydzą się swoich samochodów. Światowy bojkot Tesli
Karambol w Krakowie. Poszkodowane zostały dwie osoby
Karambol w Krakowie. Poszkodowane zostały dwie osoby
Temu idzie po wszystko. Allegro przegrywa walkę o klientów?
Temu idzie po wszystko. Allegro przegrywa walkę o klientów?
Obława za nożownikiem w Legnicy. Ranił dwie osoby
Obława za nożownikiem w Legnicy. Ranił dwie osoby