Kontrolerzy, którzy pobili głuchoniemego, zawieszeni
Dwóch kontrolerów biletów autobusowych w Olsztynie, którzy wdali się w szarpaninę z głuchoniemym pasażerem, zostało na tydzień zawieszonych w obowiązkach - poinformował Marek Gawroński, szef firmy zajmującej się kontrolą biletów komunikacji miejskiej.
08.11.2007 14:40
Z powodu nagonki medialnej ci ludzie potrzebują odpoczynku psychicznego - uważa Gawroński.
Szef firmy "Arsen" jest przekonany o niewinności swoich pracowników i podkreśla, że obraz zdarzenia, który zarejestrowała kamera monitoringu w autobusie, pokazywany od dwóch dni przez media, jest zmanipulowany. Jego zdaniem z zajścia, które trwało 20 minut, dziennikarze pokazują niespełna minutę i są to te fragmenty zdarzenia, gdzie kontrolerzy odpierają ataki pasażera.
Zdarzenie, do którego doszło w poniedziałek w autobusie miejskim w Olsztynie, opisała w środę "Gazeta Olsztyńska". Według niej, kontrolerzy mieli bić pięściami i kopać głuchoniemego pasażera, ponieważ nie mogli się z nim porozumieć. Kontrolerzy mieli także użyć wobec pasażera gazu.
Po publikacji prasowej sprawą zajęła się policja. Doniesienie do prokuratury złożył także Gawroński i prezes olsztyńskiego MPK, którzy poprosili śledczych o ocenę sprawy. Głuchoniemy został już przesłuchany w obecności tłumacza języka migowego. Policja i prokuratura nie przedstawiają jego wersji zdarzenia.