Trwa ładowanie...
d30fmlj
Koniec koalicji z PiS na czele? Jan Maria Jackowski dał do myślenia

Koniec koalicji z PiS na czele? Jan Maria Jackowski dał do myślenia

Zbliżające się głosowanie nad ratyfikacją unijnego Funduszu Odbudowy sprawia, że zaostrza się spór w Zjednoczonej Prawicy. W mediach coraz częściej mówi się o rozpadzie koalicji rządzącej. Opinię w tej sprawie w programie WP "Newsroom" wygłosił senator ZP Jan Maria Jackowski. Polityk porównał obecną sytuację do zdarzeń, które poprzedziły upadek rządów AWS i rozpad koalicji PiS, LPR i Samoobrony w 2007 roku. - Polityka hakowa to jest broń w gruncie rzeczy obosieczna, bo jeśli krytyka dotyczy osób sprawujących funkcje publiczne, to może być uzasadniona (…). Zdarza się, że w polityce hakowej używa się różnych metod, by dyskredytować członków rodziny danego polityka i taka sytuacja jest bardzo naganna moralnie i źle oceniana przez opinię publiczną - powiedział. Jackowski mówił również, że ofiarami tzw. "haków" bardzo często padają ci, którzy ich używają. - Jest takie pojęcie w socjotechnice - efekt bumerangu. Oznacza, że czasem nadawca nadając jakiś przekaz może się przekonać, że ten przekaz do niego wraca i to on staje się jego ofiarą - zaznaczył.

Czy to jest taki proces psucia właRozwiń

Transkrypcja:

Czy to jest taki proces psucia władzy? Czy my jesteśmy blisko końca tej władzy? Bo niektórzy tak to próbują diagnozować, że właśnie w tej chwili widzimy jakieś takie bitwy pod dywanem, które świadczą o tym, że koniec Zjednoczonej Prawicy jest naprawdę bliski. Pan też tak to czyta? Ja mogę odnieść to pana pytanie do takiego bardziej uniwersalnej perspektywy, nie odnosząc tego może bezpośrednio do tej konkretnej sytuacji. Otóż jak pamiętamy, u schyłku na przykład akcji wyborczej Solidarność pojawiały się zarzuty w stosunku i do wiceministra ówczesnego pana Romualda Szeremietiewa, który później przez lata walczył w sądach o przywrócenie dobrego imienia. Jak wiemy, był zatrzymany prezes Orlenu przecież wtedy w dość widowiskowej akcji, spektakularnej służb specjalnych. I też był to element taki, nazwijmy to, sprawy hakowej. Później kwestia 2007 roku. No to co się stało w Ministerstwie Rolnictwa, którym kierował nieżyjący już wicepremier i szef Andrzej Lepper. Czy w 2021 pan widzi podobne ruchy? I zazwyczaj tego typu sytuacje pojawiają się właśnie w momentach schyłkowych, czy w momentach przesileń. I to jest tak, że ta polityka hakowa, jeżeli ona w ogóle istnieje, to jest broń w gruncie rzeczy obosieczna. Bo tu są dwa elementy istotne. Po pierwsze jeżeli krytyka dotyczy osoby sprawującej funkcje publiczne, to może być uzasadniona czasami, można krytykować jakieś pociągnięcia czy jakieś niejasności w życiorysie czy w działaniach danego polityka. Ale zdarza się, że w polityce hakowej używa się również metod, aby dyskredytować członków rodziny danego polityka, który z jakichś powodów znajdzie się właśnie w polu zainteresowania tych, którzy taką politykę uprawiają. I taka sytuacja jest w sposób oczywisty bardzo naganna moralnie i źle oceniana przez opinię publiczną. To brzmi trochę ostrzeżenie z pańskiej strony skierowane w stronę kolegów - może nie ostrzeżenie, przepraszam panie senatorze, dobra rada. Nie stosujcie tych metod, bo w was też mogą uderzyć. To raz, a dwa, że takie metody to jest tak jak - w socjotechnice jest tak zwany efekt bumerangu. Czasami nadawca komunikatu, który liczy, że osiągnie jakiś efekt socjotechniczny, nadając ten komunikat czy ten przekaz, może się okazać, że ten przekaz wraca ze zdwojoną siłą i uderza w tego, który był jego nadawcą. I takie sytuacje też miały miejsce w przeszłości. Tak że to jest, uważam, w polityce można się z kimś zgadzać, nie zgadzać, kogoś krytykować za poszczególne poglądy, za działania - to jest naturalna rzecz i to jest jak najbardziej element debaty publicznej i naszego życia publicznego czy politycznego. Natomiast polityka haków jest to polityka, w której po prostu uruchamia się siły, które zazwyczaj dla opinii publicznej działają w sposób niejawny i metodami, powiedziałbym... Panie senatorze, to mam propozycję. ...czy operacyjnymi, czy innymi próbuję się uzyskać pewną wiedzę, w celu zdyskredytowania danej osoby czy jego rodziny.
d30fmlj
d30fmlj
Więcej tematów