PolskaKE o sytuacji na granicy z Białorusią. "Nie możemy tego zaakceptować"

KE o sytuacji na granicy z Białorusią. "Nie możemy tego zaakceptować"

Komisja Europejska krytykuje Białoruś za sytuację na granicy z Polską. "Nie możemy zaakceptować jakichkolwiek prób podżegania lub przyzwolenia na nielegalną migrację do Unii Europejskiej" - poinformowała Christian Wigand, rzeczniczka KE.

Komisja Europejska zabrała głos ws. sytuacji na granicy Polski i Białorusi
Komisja Europejska zabrała głos ws. sytuacji na granicy Polski i Białorusi
Źródło zdjęć: © East News | Marek Maliszewski

Na granicy Polski i Białorusi nieopodal Usnarza Górnego od kilkunastu dni koczuje grupa uchodźców. W wielu innych miejscach setki osób próbują nielegalnie przekroczyć granicę, która stanowi także jedną z granic Unii Europejskiej.

Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak nie ma wątpliwości, że to element wojny hybrydowej. Władze Białorusi oferują zdesperowanym, przyciśniętym do ściany ludziom transport do UE, a następnie porzucają ich na granicy z Polską.

Komisja Europejska: Nie możemy tego zaakceptować

We wtorek, 24 sierpnia, zdecydowane stanowisko w tej sprawie zajęła Komisja Europejska.

- Stanowczo odrzucamy próby instrumentalizacji ludzi do celów politycznych. Nie możemy zaakceptować jakichkolwiek prób podżegania lub przyzwolenia na nielegalną migrację do Unii Europejskiej przez państwa trzecie - powiedziała rzeczniczka KE Christian Wigand.

Podkreśliła, że konieczne jest szczelne zarządzanie granicami, jak również poszanowanie praw migrantów.

- Współpracujemy z władzami Polski, aby wspierać je w skutecznym zarządzaniu granicami, zgodnie z prawem UE, z pełnym poszanowaniem podstawowych praw człowieka i zapewnieniem skutecznego dostępu do procedury azylowej - zapewniła.

ONZ wzywa Polskę do udzielenia pomocy uchodźcom

Wątpliwości, co do poszanowania praw migrantów, mają organizacje społeczne. Ludziom, którzy przebywają po białoruskiej stronie granicy, odmawia się udzielenia w Polsce azylu, a nawet dostępu do pomocy lekarskiej. Od czasu do czasu udaje się im dostarczyć wodę, jedzenie czy śpiwory.

Rząd Prawa i Sprawiedliwości tłumaczy, że uchodźcy nie znajdują się na terytorium Polski, więc nie może im pomóc. Nie może ich też wpuścić, ponieważ przekroczyliby granicę nielegalnie. Zamiast tego wysłano na Białoruś transport z pomocą humanitarną, ale urzędnicy Aleksandra Łukaszenki nie wyrazili zgody na jego przekazanie.

Organizacja Narodów Zjednoczonych wystosowała do Polski apel, aby przyjąć uchodźców i zapewnić im bezpieczeństwo.

- Choć rozumiemy wyzwania związane ze wzrostem liczby osób, które przedostają się do Polski, apelujemy do władz RP o zapewnienie tym ludziom dostępu do terytorium, natychmiastowej opieki medycznej, pomocy prawnej oraz wsparcia psychologicznego i socjalnego - powiedziała Christine Goyer z UNHCR.

UNKCR, czyli Urzędu Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców.

- Dostęp do terytorium i azylu powinien być udzielony zgodnie z zobowiązaniami wynikającymi z Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej oraz prawa krajowego i międzynarodowego - zaznaczyła.

Źródło artykułu:PAP
białoruśuchodźcygranica
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1042)