Trwa ładowanie...

Katarzyna Lubnauer odcina się od porozumienia z PO. "To był błąd"

- Nie znam szczegółów porozumienia z Platformą. Na razie widzę jedną rzecz – że oddaliśmy (Platformie) najważniejsze miasto w Polsce - powiedziała Katarzyna Lubnauer. Kandydatka na przewodniczącą odcięła się w ten sposób od pomysłu wystawienia wspólnego kandydata na prezydenta Warszawy.

Katarzyna Lubnauer odcina się od porozumienia z PO. "To był błąd"Źródło: WP.PL
d32ykg9
d32ykg9

- Trwałe są tylko te sojusze, które dają korzyści obu stronom. Nie widzę w porozumieniu z PO takiego potencjału, ta relacja na razie jest niesymetryczna - powiedziała Katarzyna Lubnauer w Porannej rozmowie w RMF FM. W ten sposób skomentowała ogłoszenie, że wspólnym kandydatem PO i Nowoczesnej na prezydenta Warszawy będzie Rafał Trzaskowski.

- Myślę, że błędem jest to, że nie wykorzystaliśmy takiego atutu, jakim jest możliwość przedstawienia (jako kandydatki na prezydenta Warszawy) Kamili Gasiuk-Pihowicz - mówiła wiceprzewodnicząca Nowoczesnej.

Lubnauer podkreśliła, że jej zdaniem Nowoczesna oddała najważniejsze miasto w Polsce, "i jeszcze takie miasto, w którym Platforma ma oczywisty problem".

Podkreśliła też, że "koalicję to się zawiera między partiami, a nie na konferencjach prasowych". - Rozumiem, że na razie mamy list intencyjny do listu intencyjnego - dodała w RMF FM.

d32ykg9

Na pytanie, jak ocenia swoje szanse z Ryszardem Petru, stwierdziła, że "wszystko zależy od tego, kto będzie w stanie przekonać do siebie delegatów”.

Zobacz także: Wpadki i lapsusy Ryszarda Petru

Wojna o Nowoczesną wkroczyła w ostrą fazę

Czeka nas zapewne ostra walka przywództwo w Nowoczesnej. Lubnauer już ostro zaatakowała Joanna Schmidt.

- Katarzynę Lubnauer przerastają kryzysowe sytuacje - powiedziała w "Super Expressie". Stwierdziła także, że na początku stycznia Katarzyna Lubnauer skłamała w mediach, że wyjazd Schmidt i Petru do Portugalii był partyjny, służbowy. Miała bowiem doskonale wiedzieć, że byli tam prywatnie.

d32ykg9

- Wielokrotnie była naszym gościem w domu i wiedziała, że razem mieszkamy, że jesteśmy parą - opowiada "SE" posłanka Joanna Schmidt.

Oczywiście uważa, że to właśnie Petru powinien być dalej przewodniczącym.

Gazeta zapytała o komentarz Lubnauer. - Nie będę komentować tego, w jaki sposób Joanna Schmidt mnie krytykuje. Nie będę prowadzić kampanii w taki sposób. Jest to kampania różnych emocji - stwierdziła.

d32ykg9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d32ykg9
Więcej tematów