Ryszard Petru popiera kandydaturę Rafała Trzaskowskiego na prezydenta Warszawy
Ryszard Petru zdecydował się poprzeć Rafała Trzaskowskiego, kandydata PO na prezydenta Warszawy. Przewodniczący Nowoczesnej wystąpił na wspólnej konferencji z szefem PO Grzegorzem Schetyną. - Popieramy Rafała Trzaskowskiego na prezydenta Warszawy - powiedział Paweł Rabiej, który zrezygnował z walki o fotel włodarza stolicy. - Zjednoczenie opozycji zaczyna się od Warszawy. Nie oddamy naszego ukochanego miasta w ręce PiS - dodał Trzaskowski.
23.11.2017 | aktual.: 23.11.2017 11:06
- Zjednoczona Opozycja może zatrzymać PIS w samorządach. Chcemy szerokiej, otwartej, obywatelskiej koalicji w sejmikach. Dziś wchodzimy w nowy etap współpracy na rzecz Polski Samorządnej. Zaczynamy od Warszawy - ogłosił lider PO Grzegorz Schetyna. Deklaracja poparcia dla Trzaskowskiego padła z ust Pawła Rabieja, który wcześniej był kandydatem Nowoczesnej na prezydenta stolicy. Wedlug najnowszych ustaleń Rabiej miałby być zastępcą Trzaskowskiego w Ratuszu.
Schetyna i Petru podkreślili, że chcą szerszej współpracy nie tylko w stolicy, lecz także w innych miastach wojewódzkich. - Jesteśmy przekonani, że tak jak w Warszawie, wspólna praca i wspólny kandydat daje nową jakość i realizuje oczekiwania nie tylko mieszkańców Warszawy, ale wszystkich tych, którzy wierzą, że zjednoczona opozycja może zatrzymać złe rządy PiS - tłumaczył lider PO.
Schetyna zaapelował do "wszystkich niezależnych samorządowców". - Ci, którzy mają zaufanie mieszkańców, a których zła ordynacja zaproponowana PiS chce wyeliminować z wyborczych szranków mogą liczyć na miejsce w zbudowanej przez nas politycznej konstrukcji - podkreślił.
Zdaniem Petru "ordynacja, skok na sądownictwo, marsze narodowców wymagają od opozycji sprawnej współpracy".
- Chciałbym, żeby Rafał Trzaskowski był kandydatem PO i całej zjednoczonej opozycji w wyborach na prezydenta m.st. Warszawy – powiedział 2 listopada przewodniczący Grzegorz Schetyna i zwrócił się do opozycji z prośbą o wystawienie wspólnych kandydatów w wyborach samorządowych.
Nowoczesna - po ogłoszeniu decyzji przez lidera PO - zdystansowała się do kandydata tej partii. Postawiła na Pawła Rabieja. - Uważamy, że optymalnym kandydatem powinien być ktoś, kto nie ma powiązań z tym, co się działo w Warszawie, z reprywatyzacją, z prezydent stolicy Hanną Gronkiewicz-Waltz - stwierdził Petru.