Jarosław Kaczyński ruga Tarczyńskiego. Oberwał też Petru
Zakaz Marszu Niepodległości wywołał burzliwą dyskusję w Sejmie. Posłowie krzyczeli, a także obrażali siebie i innych. Na awanturę zareagował Jarosław Kaczyński, który zrugał swojego posła i stanął w obronie obrażanego, jego zdaniem, prezydenta.
07.11.2018 17:21
Wydarzenia związane z setna rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości dominowały podczas sejmowych przemówień. Posłowie prześcigali się w przekraczaniu granic dobrego smaku, byleby zwrócić na siebie uwagę.
Parlamentarzyści użyli obraźliwych słów komentując decyzję o wydaniu zakazaniu organizacji Marszu Niepodległości i Marszu Patriotów przez prezydentów odpowiednio Warszawy i Gdańska. Jacek Protasiewicz nazwał uczestników tych wydarzeń rasistami i faszystami.
Rozjuszony Tarczyński
To rozjuszyło Dominika Tarczyńskiego, który wszedł na mównicę i dwukrotnie nazwał posła "idiotą". Wypomniał mu też incydent, kiedy jako wiceszef Parlamentu Europejskiego awanturował się pod wpływem alkoholu na lotnisku we Frankfurcie.
Zniesmaczeni słowami Tarczyńskiego byli nawet jego partyjni koledzy. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński dwukrotnie zwrócił mu uwagę, a gdy uznał, że swoimi słowami naruszył powagę Izby, wyłączył mu mikrofon. Srogiej reprymendy udzielił też Tarczyńskiemu Jarosław Kaczyński, co uchwycił operator "Gazety Wyborczej".
Kaczyński skarży na Petru
Mocne słowa padły też z ust Ryszarda Petru. Komentując pośpiech PiS przy procedowaniu ustawy o 12 listopada, zasugerował, ze nie szanują "swojego prezydenta". - To pokazuje tak naprawdę, gdzie go macie. Pokazuje to, jakie jest jego miejsce w łańcuchu pokarmowym. Na końcu. Dajecie mu dwa dni na podpisanie ustawy - mówił Petru.
Na słowa posła zareagował Jarosław Kaczyński. Prezes PiS zawnioskował o przerwę w obradach i zwołanie Konwentu Seniorów, by zajął się zachowaniem założyciela Nowoczesnej. - To, że pan Petru obraża prezydenta, to nie jest sprawa, nad którą można przejść do porządku dziennego - powiedział Kaczyński. Marszałek zarządził przerwę i zwołał Konwent Seniorów.
Po wznowieniu obrad Marek Kuchciński stwierdził, że zarówno Petru, jak i Dominik Tarczyński naruszyli regulamin Sejmu. - Sprawą zajmie się prezydium Sejmu po analizie stenogramu - poinformował.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl