PolskaJak wygląda droga uchodźców do Polski?

Jak wygląda droga uchodźców do Polski?

Jutro uchodźca może zostać twoim sąsiadem. O to, żebyś był bezpieczny, codziennie dbają odpowiednie służby. - Pierwsze weryfikacje uchodźców przeprowadzane są przez Agencję Wywiadu na terytorium krajów objętych ryzykiem konfliktu. Pozyskuje ona informacje m.in. o osobach niepożądanych, które nie powinny przekroczyć granicy państwa - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Krzysztof Liedel, dyrektor Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas.

Jak wygląda droga uchodźców do Polski?
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Waszczuk

07.10.2015 | aktual.: 07.10.2015 19:18

Codziennie do granic krajów europejskich docierają setki uchodźców. Każdy z nich poddawany jest weryfikacji. Jak podkreśla Krzysztof Liedel, proces identyfikacji uchodźcy rozpoczyna się od sprawdzenia dokumentu tożsamości. - Przepuszczane są one przez bazy dostępne wyłącznie dla służb. Systemy sprawdzają nazwiska migrantów m.in. pod kątem osób poszukiwanych, podejrzewanych o działalność terrorystyczną czy przestępczą - mówi ekspert.

Uchodźcy, którzy dotarli do przejścia granicznego, a nie posiadają przy sobie dokumentów potwierdzających tożsamość, deklarują swoje dane personalne. - Od takich osób pobierane są odciski palców, później sprawdzani są w bazach - informuje Daniel Witko, prawnik Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Sprawdzone w ten sposób osoby mogą być umieszczone w ośrodku strzeżonym, przez co służby mają więcej czasu na potwierdzenie ich tożsamości. W przypadku migrantów, którzy wylegitymowali się dokumentami budzącymi wątpliwości lub podali fałszywe dane personalne, wszczyna się procedurę sprawdzającą. - Ma ona charakter wywiadu, czyli rozmowy z oficerem służby granicznej lub pracownikiem Urzędu do Spraw Cudzoziemców. Zadawane są im m.in. pytania: jak się nazywasz? Skąd pochodzisz? Dlaczego tu przyjechałeś? Udzielone odpowiedzi pozwalają także stwierdzić, czy mamy do czynienia z uchodźcą czy migrantem zarobkowym - dodaje Liedel.

Każdej rozmowie oficera z uchodźcą towarzyszy tłumacz. - Są to zazwyczaj osoby zatrudnione na etacie przez służbę graniczną, Urząd ds. Cudzoziemców lub Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W momencie kiedy jest zapotrzebowanie na większą liczbę tłumaczy, pozyskuje się konsultantów - zaznacza Liedel.

Pierwsze weryfikacje uchodźców przeprowadzane są przez Agencję Wywiadu na terytorium krajów objętych ryzykiem konfliktu. - Pozyskiwane są informacje m.in. o osobach niepożądanych, które nie powinny przekroczyć granicy państwa i taka wiadomość przekazywana jest do kraju - informuje Liedel.

Ekspert w rozmowie z WP dodaje, że AW i ABW prowadzą także działania operacyjne, podczas których wśród uchodźców pozyskują informatorów. - Służby do weryfikacji osób wykorzystują także monitoring. Porównują zdjęcia migrantów ze zdjęciami osób poszukiwanych czy niepożądanych - zaznacza.

Każdy może złożyć wniosek

Migrant wniosek o ochronę w naszym kraju może złożyć od razu na przejściu granicznym za pośrednictwem funkcjonariusza straży granicznej. - Dokument ten jest następnie przekazywany szefowi Urzędu ds. Cudzoziemców - informuje Witko.

Procedura uchodźcza ustawowo trwa sześć miesięcy. - W przypadku skomplikowanych sytuacji tę procedurę będziemy musieli wydłużyć. Może być też tak, że zakończymy ją szybciej. Wszystko zależy od indywidualnego przypadku - mówi Ewa Piechota, rzecznik prasowy Urzędu ds. Cudzoziemców.

O status uchodźcy mogą ubiegać się osoby, które pozytywnie przeszły przez wszystkie etapy weryfikacji. W trakcie trwania procedury jednym z głównych rodzajów przysługującej im pomocy jest zakwaterowanie i wyżywienie w ośrodku dla cudzoziemców. Dodatkowo otrzymują zwrot kosztów za przejazdy środkami komunikacji publicznej w określonych przypadkach, np. związanych z postępowaniem o nadanie statusu uchodźcy, stawieniem się na badania lekarskie lub szczepieniem ochronnym.

Cudzoziemcy mogą liczyć także na stałą pomoc pieniężna na zakup środków higieny osobistej (20 zł miesięcznie) oraz tzw. kieszonkowe (50 zł miesięcznie). Zapewniana jest im jednorazowa pomoc pieniężna na zakup odzieży i obuwia - 140 zł. Otrzymują także pieniężny ekwiwalent w zamian za wyżywienie dla dzieci do 6. roku życia oraz dzieci uczęszczających do szkół - 9 zł dziennie.

Migrant, który nie korzysta z zaproponowanego przez władze ośrodka, otrzymuje świadczenie pieniężne na pokrycie we własnym zakresie kosztów pobytu na terytorium Polski. Jednej osobie przysługuje 750 zł, dwóm - po 600 zł, trzem - po 450 zł, a czterem - po 375 zł miesięcznie.

Ponadto wszystkim cudzoziemcom niezależnie od formy pomocy przysługuje m.in.: zapewnienie dostępu do szkół publicznych oraz niezbędnych pomocy dydaktycznych (podręczniki oraz wyprawki), możliwość bezpłatnej nauki języka polskiego, opieka medyczna.

W Polsce najwięcej jest Ukraińców

Obecnie w Polsce, jak wynika z danych sporządzonych w lipcu przez Urząd ds. Cudzoziemców, przebywa 194 541 cudzoziemców, którzy posiadają ważne dokumenty potwierdzające prawo do pobytu na terytorium RP.

Największą liczbę cudzoziemców w Polsce stanowią Ukraińcy - 52 003 osób, następnie Niemcy - 20 980, Rosjanie - 10 808, Białorusini - 10 563 czy Wietnamczycy - 10 234.

Jak informuje Urząd ds. Cudzoziemców, w okresie od 1 stycznia 2014 do 14 września 2015 roku wnioskami o udzielenie ochrony międzynarodowej w Polsce objętych było 15 771 osób, z czego 8 195 w 2014 roku, a 7 572 w 2015 roku.

W porównaniu z tym samym okresem w 2014 rok - 5 644, 2015 rok przyniósł wzrost o 34 proc. Najliczniej reprezentowani byli Rosjanie, którzy złożyli ponad połowę wniosków obejmujących 8 576 osób (4 111 w 2014 roku i 4 465 w 2015 roku). Na drugiej pozycji, od ubiegłego roku, znajdują się obywatele Ukrainy 4 109 osób (2 318 i 1 791). Stanowią oni 26 proc. wszystkich aplikujących. 80 proc. spośród nich deklarowało narodowość ukraińską. Kolejne obywatelstwa to: Gruzja 1 026 (726 i 300), Syria 373 (115 i 258) i Tadżykistan 370 (107 i 263). Najwięcej wniosków o nadanie statusu uchodźcy przyjmuje Placówka Straży Granicznej w Terespolu (granica z Białorusią) - 64 proc. w 2015 roku, 53 proc. w 2014 roku.

"Utrzymuje się wieloletnia tendencja w zakresie proporcji płci wnioskodawców, blisko 50 proc. to kobiety. Stanowi to największy odsetek w Europie. W porównaniu z innymi państwami Unii Europejskiej, pod względem liczby osób ubiegających się o ochronę międzynarodową, Polska plasuje się na 13 -14 pozycji" - czytamy w raporcie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (203)